Dwadzieścia lat minęło od wydarzeń z „Jedynej”. Córka Americi i Maxona - księżniczka Eadlyn nie sądzi, że uda jej się znaleźć prawdziwego partnera wśród konkursowych trzydziestu pięciu zalotników, nie mówiąc już o prawdziwej miłości . Ale czasami serce znajdzie sposób, aby nas zaskoczyć. Eadlyn musi dokonać wyboru, który okaże się trudniejszy niż ktokolwiek się mógł spodziewać..
Strony
czwartek, 26 maja 2016
"Korona" - Kiera Cass [ najnowszy tom serii o wyścigu do korony]
4 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Nie znam tej serii, chociaż trochę mnie kusiła.
OdpowiedzUsuńMnie skusiła promocja w Biedronce :)
UsuńJa też już nastolatką nie jestem, a do takich książek mnie ciągnie, nie wszystkich serii, ale lubię mniej więcej kojarzyc o co chodzi :) Ja na tym zlocie dostałam "Syrenę" tej autorki, więc mniej więcej już wiem jak pisze, właśnie kończę ją czytać. Szatę graficzną też ma bardzo podobną. Ale rzeczywiście - liczba tomów trochę odpycha, ileż można ciągnąć jedne cykl ;)
OdpowiedzUsuńTo Ty mi sprzątnęłaś Syrenę sprzed nosa. Mam nadzieję, że się spodoba :)
OdpowiedzUsuń