Chłopak, który zaginął kilkanaście lat temu na wakacjach w Egipcie, odnajduje się na jednym z warszawskich osiedli. Posługuje się innym imieniem i nazwiskiem, i mimo że rodzice rozpoznają w nim syna, on sam utrzymuje, że nie ma z zaginionym nic wspólnego.
Sytuację komplikuje fakt, że po przejściu na islam i powrocie do Polski mężczyzna znalazł się na celowniku służb. Gdy pojawiają się zarzuty, że przygotowuje zamach terrorystyczny, zwraca się o pomoc do prawniczki, która niegdyś zasłynęła obroną pewnego Roma.
Joanna Chyłka niechętnie podejmuje się sprawy. Słynie bowiem nie tylko z ciętego języka, ale także z niechęci do obcych. W dodatku nie jest przekonana, czy jej nowy klient w istocie nie planuje zamachu…
Strony
środa, 5 kwietnia 2017
"Inwigilacja" - Remigiusz Mróz [ raz, dwa, trzy, władza patrzy ]
18 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Ja mam "Kasację" i nie mogę się do niej zabrać a Ty mnie tu jeszcze zniechęcasz do rozpoczęcia serii.
OdpowiedzUsuńKasacja jest spoko.
UsuńPodziwiam Cię, że dalej w to brniesz :) (A ponieważ czytam teraz S. Kinga to miałam niemożebną ochotę napisać "To")
OdpowiedzUsuńJa odpuściłam po "Kasacji", której recenzję szykuję, bo mam takie smaczki pozaznaczane na Kindle'u, że nie mogłabym się nimi nie podzielić.
To się przygotuj na atak. Merytoryczne uwagi są źle przyjmowane przez fanów
UsuńUuu. Nawet jeżeli są poparte cytatami? :D
UsuńBędę walczyć, co najmniej tak, jak na sali sądowej :)
Mam wrażenie, że i nawet wtedy. Autor spoko - weźmie na klatę, ale fanki Cię zjadą, że czepiasz się drobiazgów.
UsuńNie mogę czytać R. M. bo mi się zajady robią na mózgu. Z kilku przeczytanych książek, nie utkwiło mi nic w pamięci. Tak jak Ty nie lubię jeździć po autorach, zwłaszcza, że po tym byłoby to łatwizną
OdpowiedzUsuńMnie to wzystkie zwoje się prostują.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńKiedyś przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńA ja dalej nie mogę pojąć, czemu Ty go dalej czytasz;)
OdpowiedzUsuńBo mogę i mam nadzieję. Wciąż :D
UsuńJa też nie mogę uwierzyć że nadal czytasz :D Ja po "Parabellum" stwierdziłam że nie :D Ale szykuje się do obrony przed fankami :D
OdpowiedzUsuńBo jak się zawezmę, to dam radę :D Szykuj parasol :D
UsuńMam za sobą jedynie "Behawiorystę", który mnie zawiódł. Seria o Chyłce zupełnie mnie nie kręci - chyba słusznie. ;-)
OdpowiedzUsuńZnam ten ból, gdy nie chce się pisać złych recenzji. Ale czasem, tak jak tu, trzeba się odezwać :D
OdpowiedzUsuńPowinnaś zaznaczyć na początku swojej opinii, żeby nie czytały jej osoby, które nie czytały poprzednich części, bo info o ciąży zepsuje niespodziankę.
OdpowiedzUsuńna wstępie piszę, że to piąty tom, jeżeli ktoś nie czytał żadnej części, to i tak miałby same spojlery ;)
Usuń