Strony

czwartek, 20 lipca 2017

"Geniusz" - A. Scott Berg [ szara eminencja literatury amerykańskiej ]

Wprawdzie zwykle po biografie sięgam w jesienno-zimowych miesiącach, lato jest świetne dla kryminałów, które genialnie orzeźwiają, ale nie mogłam się powstrzymać tym razem przed lekturą opowieści o człowieku, o którym zasadniczo niewiele wiedziałam. Skąd w takim razie dowiedziałam się o biografii? Ano z blogosfery i z bookstagrama, a że polecały osoby do których mam ślepe zaufanie, to w koszyku księgarni internetowej była ta książka pewnikiem.  Dopiero oglądając okładkę dowiedziałam się, że jest też film, na podstawie powieści(może dziś oglądnę). Okładka rzucała mi się w oczy i ceglasta objętość, chociaż z tym… książka wygląda na tysiącstronicowy wolumin a ma raptem sześćset stron z kawałkiem. Oczekiwałam dobrej biografii a nie spodziewałam się, że zostanę porwana w świat literatury amerykańskiej, pełnej barwnych postaci, które weszły do kanonu.




Biografia człowieka, który stworzył amerykańską literaturę XX wieku.Zwycięzca National Book Award!Na podstawie książki powstał film Geniusz (2016)
Max Perkins to człowiek, dzięki któremu narodziły się prawdziwe gwiazdy literatury: F. Scott Fitzgerald, Ernest Hemingway i Thomas Wolfe. Sam pozostawał w cieniu swoich słynnych podopiecznych, służąc im jako redaktor, krytyk, doradca, kredytodawca, psychoanalityk, wreszcie przyjaciel. Niezwykle bliskie relacje, które łączyły Perkinsa z najsłynniejszymi pisarzami, sprawiają, że jego biografię czyta się niczym fascynującą powieść.
Zdobywca Pulitzera Andrew Scott Berg stworzył barwny i pełny ciekawych anegdot portret złotego wieku amerykańskiej literatury i jego największych bohaterów.


Na wykład zaocznych studiów z edytorstwa ma przyjść gość specjalny Maxwell Perkins uważany za legendę rynku wydawniczego, chociaż jego dezynwoltura jeżeli chodzi o ortografię, interpunkcję powinna raczej dyskwalifikować, niż predestynować go do funkcji redaktora. Tylko że Max Perkins stworzył nowe standardy tego zawodu, on nie miał być korektorem, sprawdzaczem, on stawać się miał przyjacielem i nadzorcą autora w jednym, jego aniołem stróżem i szatanem kusicielem. Podobno Perkins odnalazł złoty środek pomocy autorom, to dzięki niemu powstały wybitne dzieła literatury amerykańskiej, Perkins opiekował się Hemingwayem,  Fitzgeraldem i Wolfem. Pchnął literaturę amerykańską na zupełnie nowe tory. A jaki prywatnie był ten bóg literatury, szara eminencja rynku wydawniczego? Tego dowiecie się dzięki tej książce. I możecie, tak jak ja, słyszeć o Perkinsie pierwszy raz, ale ta książka, pełna anegdot, wspaniałego klimatu początku XX wieku, jest jak powieść, porywająca, zabawna, wzruszająca, czego chcieć więcej?(nie mnie oceniać czyja to zasługa, niemniej, autorem tłumaczenia jest Jakub Jedliński)

Akurat dopadła mnie jakowaś melancholia, a w takich chwilach to ja rzadko prędko wciągam się w książkę, tymczasem jak tylko zaczęłam czytać powieść Geniusz wiedziałam, że to bardzo trafny wybór i nie będę żałowała, a jeżeli już czegoś będę żałowała, to każdej chwili nie-czytania.



Ponieważ książka jes solidnego rozmiaru i wagi, zasadniczo nie nadaje się do torebki, ale już czytanie na plaży to już super pomysł. Książka sięga do tradycji najlepszych biografii portretując nie tylko samego bohatera, ale również jego otoczenie, czasy w których żył. Portretuje tak realistycznie, że ja czułam klimat spacerów Perkinsa z córkami, czułam ból jego żony, czy świetnie bawiłam się w Nowym Jorku z czasów prohibicji. Kocham Stany Zjednoczone w wersji retro i ta książka satysfakcjonuje mnie całkowicie. Wam ją bardzo polecam i jestem pewna, że będziecie zachwyceni!!


Książka Geniusz do kupienia w księgarni Tania Książka

10 komentarzy:

  1. O Wow nie spodziewałam się, że to będzie aż tak ciekawa książka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wydane tomiszcze. Trochę nie moje klimaty, ale ta okładka. <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię czasem przeczytać jakąś biografię :) Być może się skuszę, bo bardzo ładnie ją przedstawiłaś. Tak, że mam na nią ochotę!

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo zachęcająco wygląda! Na pewno warto się skusić!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za czytaniem biografii, chyba że akurat znam daną postać i za coś ją cenię. Natomiast jeśli chodzi o pana Maxa, to kompletnie nie kojarzę tego człowieka. Nie wiedziałam, że tworzył amerykańską literaturę XX wieku. Że był zwycięzcą National Book Award. Wiem, wiem, powinnam się wstydzić :) Niemniej jednak muszę pochwalić solidne wydanie tej publikacji. Az miło popatrzeć.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam mowy o wstydzie, nikt nie wie wszystkiego ;) od tego są książki by ciągle się rozwijać ;)

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.