Strony

czwartek, 3 października 2013

Podsumowanie września 2013

Wrzesień roku pańskiego 2013 mamy już za sobą. Od kilku dni ; ) króluje październik. Ale ja wyjechawszy na wschód w ostatni dzień września, dałam się porwać przygodzie, przywiozłam paskudne przeziębienie i ogólne rozbicie. Przespałam porę podsumowań. A nie powinnam.

We wrześniu przeczytałam osiemnaście książek. Cieszę się, że nie czytałam tylko nowych książek, ale zdjęłam z półki chociażby Sherlocka, "Wigilia Wszystkich Świętych" też nie była najnowszym nabytkiem.

Kiepsko było z audiobookami. Ale ebooki się pojawiły. Kolejna książka z Herkulesem też za mną : )

Najsłabszą książką był "Młyn nad czarnym potokiem". Zaś z najlepszymi mam problem, bo czytałam naprawdę świetne książki. I "Pan jest z Tobą dzielny wojowniku" i "Mali książęta" to chyba książki, które wywarły na mnie największe wrażenie, więc o nich wspominam. 

Cóż... w październiku definitywnie przestaję być panią swojego czasu. W poniedziałek i we wtorek byłam w Lublinie, w środę w mieście, dziś staram się podkurować, bo jutro jadę znowu do Lublina, chyba na dwa dni. Albo nie pojadę wcale bo zachorzałam, a w niedzielę na cały dzień do pracy... Potrzebny mi dzień, żeby się wyspać... Dziś zamiast się kurować siedzę w książkach i przygotowuję się do pracy... buu

8 komentarzy:

  1. 18 książek w jeden miesiąc! Nierealne :D Zdrowia i trochę wolnego czasu na książki :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Raz w życiu udało mi się przeczytać 18 książek miesięcznie i było to w wakacje kiedy jeszcze studiowałam :) Teraz cieszę się jak dziecko z 10-12 :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Normalnie szacun - tyle książek w jeden miesiąc... Jak Ty to robisz? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba dawno nie byłam, od kiedy tu tak biało? Ale wg mnie świetnie - o wiele lepiej sie czyta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a od niedawna w sumie ;)
      Miało własnie lepiej się czytać i nie odwracać uwagi od tekstu ;D

      Usuń
  5. Jakoś ten "Młyn..." nie bardzo przypadł do gustu czytającym a ja się napalałam.

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.