Strony

poniedziałek, 12 maja 2014

"Jak otwarte okno. Myśli o Janie Pawle II" - Ks. Jan Twardowski

Jak otwarte okno. Myśli o Janie Pawle II – to niejako homiletyczny notatnik ks. Jana Twardowskiego (1915-2006) z czasu pontyfikatu pierwszego Polaka na Stolicy Piotrowej, przypominający ówczesne nadzieje, oczekiwania, zobowiązania. Wybrane teksty, w większości dotąd niepublikowane, koncentrują się wokół sylwetki Papieża, jego osobowości i działań, a także bieżących wydarzeń. Pokazują, co ks. Twardowskiemu było szczególnie bliskie w osobie Jana Pawła II.
Wybór i opracowanie: Aleksandra Iwanowska

"Jak otwarte okno"

Minęło już trochę czasu od kanonizacji naszego wielkiego Rodaka. Ludzie w różny sposób reagowali na kanonizację Jana Pawła II, Msza kanonizacyjna znów zjednoczyła Polaków jako Naród. Ja wtedy byłam w pracy, ale myślami krążyłam wokół zawiłości kanonizacyjnych. Kanonizacja była świetnym pretekstem aby sobie przypomnieć jak wielką postacią był Jan Paweł II, że osoba Papieża Polaka to nie tylko kremówki, nie tylko góry, ale również życie oddane Bogu.

"Jak otwarte okno" czytałam w przeddzień kanonizacji. Ta książeczka, niewielkich rozmiarów, ale pięknie wydana to zapis kazań ks. Twardowskiego, kolejnej wielkiej postaci na polskiej "scenie" kapłańskiej. Ks. Twardowski tematem swoich kazań czyni różne wydarzenia związane z Janem Pawłem II. Zamach, cierpienie, Jego publikacje, wszystko to staje się punktem wyjścia do świetnych kazań. Kazań idealnych. Takich jakich codziennie chcieliśmy słuchać.
Naprawdę gdy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
Otwarte okno w tym kontekście ma dwojaki wymiar. Każdy z Nas zna słowa ks. Twardowskiego, że "gdy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno" z drugiej strony, Ci którzy pamiętają okres gdy Jan Paweł II umierał, pamiętają pogrzeb, zapewne skojarzą słowa Josepha Ratzingera, późniejszego Papieża Benedykta XVI, tego który przewodniczył Mszy Pogrzebowej Jana Pawła II i podczas homilii powiedział:




"Papież stoi teraz w oknie domu Ojca, widzi nas i nam błogosławi"


W kontekście kazań ks. Twardowskiego, tej konkretnej książki, oba te zwroty są aktualne, oba się dopełniają. Dzięki wyborowi kazań ks. Twardowskiego możemy podtrzymywać i nadzieję i jednocześnie kontakt z naszym świętym Papieżem. Przypominać sobie Jego gesty, słowa zanalizowane i zinterpretowane przez ks. Twardowskiego



Życie Jana Pawła II nie było bajką, nie było proste i przyjemne. Chociaż dostąpił najwyższego zaszczytu w świecie ziemskim, nie uchroniło Go to przed cierpieniem. Twardowski przypomina nam i pokazuje, że nawet cierpiąc możemy zachowywać wiarę, możemy zachować człowieczeństwo i godność.
czym jest świętość?


Takie książki otwierają horyzonty, są pokarmem dla duszy i dla naszego człowieczeństwa. Każdy z nas upada, ogarnia nas zwątpienie, czasami rozpacz. Są chwile, gdy myślimy że dalej nie ujdziemy, że pozostaje nam zwalić się na pobocze i uznać własną porażkę. W takich momentach sięgnijmy po taką książeczkę i przekroczmy próg nadziei

O wiele łatwiej przezwyciężać siebie w wielkich chwilach, spektakularne gesty. Wmawiamy sobie, że w chwili wielkiej próby zwyciężymy, tymczasem to pozornie nic nieznaczące sytuacje dnia codziennego wystawiają Nas na próbę, Nas jako katolików i Nas jako ludzi. 


Ta książka niech będzie przypominajką, taką która dociera do naszego serca i duszy, jest wskazówką jak zachować się codziennie. Pozwala lepiej zrozumieć Mszę Świętą, modlitwę, cierpienie i życie.

Inspirująca!

6 komentarzy:

  1. Widzę, że książka jest bardzo ciekawa. Mam nadzieję, żę przeczytam ją niegdyś lub chociaż przejrzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, wzruszająca i wartościowa książeczka :) bardzo szybko stała się jedną z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno będę do niej wracać, nie wolno za wysoko jej odkładać.

      Usuń
  3. Chętnie przeczytam, uwielbiam ks. Twardowskiego

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.