Strony

środa, 14 maja 2014

Nowa obsesja - o święta matko węchowej rozkoszy

Jak zauważyliście, no bo się nie dało przeoczyć ;-) zawładnęły mną ostatnio woski zapachowe. Do tej pory miałam do czynienia z tymi produkowanymi przez YC.


Tak się złożyło, że wychodząc kiedyś do pracy zobaczyłam na FB informację o konkursie na stronie sklepu Pachnacawanna. Ot wykonałam to czego wymagali, poszłam uczyć i zapomniałam. A tu pewnego pięknego poranka dostaję wiadomość od kilku koleżanek, że oto wygrałam i mogę sobie wybrać dwa woski.

Zaczęłam przeglądać dostępne zapachy, biłam się z myślami w końcu wybrałam dwa, gorącą czekoladę i akwarelki. Rozpoczęło się oczekiwanie i czatowanie na listonosza.


Jaka jest pogoda dziś - widzicie. Ciśnienie parszywe, głowa boli(bez tabletek się nie obejdzie), gdy już pożegnałam się z nadzieją na wizytę listonosza, bach! Szczeka pies i w dłoniach mam pachnąca paczuszkę a w niej:


Na pierwszy rzut oka czym się różni Kringle od YC? Przede wszystkim Kringle są większe, ale też droższe... Ale jeśli cena odpowiada jakości, to nie jest to różnica aż tak miażdżąca. 


Woski Kringle są trudniej dostępne, w Lublinie są nie do kupienia w sklepie stacjonarnym. Niestety, bałam się kupić w ciemno...

Co mi się, jak na razie w Kringle`ach podoba, pudełeczka... są poręczne, nie potrzebuję woreczków, pojemniczków, wysuwam wosk, wosk się nie kruszy w rękach, odkroiłam kawałeczek i teraz palę. Ale powiem Wam, że wosk na sucho jest bardzo intensywny, pachnie zabójczo. 


Zapewne dziś, lub jutro zobaczycie pierwszą recenzję wosku tej firmy. Jeśli się pozbieram, bo mam ekstazę zapachową....




11 komentarzy:

  1. W Wiedniu tez parszywa pogoda, solidaryzuję się z Tobą, głowa mi pęka, a dodatkowo do 12-letniego syna 5 kolegów przyszło....ratunku!!! Jestem ciekawa tych nowych wosków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podczytuję sobie biografię Sisi i zazdroszczę Ci Wiednia, ale gromadki dzieci z wizyta niekoniecznie ;)

      Usuń
    2. Ponieważ przygotowuję się do egzaminu, wsadziłam wczoraj słuchawki w uszy i puściłam muzykę relaksacyjną, ale i tak przebijały się przez nią wrzaski nastolatków:)
      Czytasz biografie autorstwa Brigitte Hamann? Świetna jest.
      Rocznica śmierci Sisi w tym roku jest 116. o ile dobrze rachuję i są specjalne wystawy...przyjeżdżaj do Wiednia.

      Usuń
  2. Kringle to totalnie moja bajka. Akwarele kocham miłością bezgraniczną, mówię Ci szampon Fructis jak nic :) Ostatnio najlepszym zapachem jest dla mnie świeże powietrze. Odstawiłam świecę i woski, jeszcze 6 miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fructis! podpowiedziałaś mi. Świeże powietrze, zapamiętam i nabędę :D

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Jednakowoż jak każda obsesja bywa destrukcyjna

      Usuń
  4. Ja też kocham, kocham, kocham... A Akwarele palą się dziś u mnie i umilają wariatkowo w pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hehe pies lepszy niż dzwonek przy drzwiach :D

    Gratuluję wygranej, ja nigdy w życiu nic nie wygrałam, także zazdraszczam troszkę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pies, cała ulica psów jest lepsza niż system wczesnego ostrzegania :P

      Mi raz na jakiś czas uda się coś wygrać :))

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.