Strony

środa, 14 maja 2014

rzecz o... akwarelach

Jak z ostatniej notki zapachowej wynikało dostałam woski Kringle otworzyłam wieczko pudełeczka i... zaciągnęłam się, przepadałam, umarłam, przeszłam w inny wymiar.  Gdybym miała kogoś namawiać na woski sprezentowałabym właśnie ten. Moim zdaniem Akwarele się uniwersalno-piękne.


Zapewne gdyby nie wcześniejsze, pełne zachwytu opinie nie wiem czy skusiłabym się na ten wosk.

Akwarele? Z czym mi się kojarzą? Z obrazami, albo lekcją plastyki i paćkaniem farbami



Akwarele to farby wodne, delikatne, z drugiej strony gdy przypomnimy sobie widok pędzelka wkładanego do wody, widzimy kolor rozchodzący się po wodzie. Tak działa ten wosk, on rozchodzi się momentalnie, w swej delikatności jest niesamowicie silny. To nie jest sprzeczność. To po prostu obezwładniająca siła tego zapachu.

Delikatny, piękny i świeży. Ja chcę takie perfumy. Jak kwiatowa bryza, oddech wiosny : )))

Spotkałam się, że ten wosk pachnie jak szampon fructis... coś w tym jest! Zapach jest doskonale zbilansowany, kwiatowy i owocowy. Po prostu piękny. Wystarczy ukroić wosku tyle, aby pokryło się dno niecki kominka a cały pokój pachnie, pachnie długo. 


Jestem zakochana w tym zapachu... Mój nos pokochał ten wosk. Mama też jest zachwycona, Obie przechodzimy do fanklubu Akwarelkowego wosku....

1 komentarz:

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.