Strony

sobota, 17 maja 2014

rzecz o... chryzantemie

Ostatnie dwa dni spędziłam na konferencji, był to naprawdę świetny, bardzo stymulujący intelektualny czas. Dowiedziałam się sporo, zostałam pozytywnie naładowana i zainspirowana. Magia!

Jedyny minus takiego stanu rzeczy to po cztery godziny snu i nieobecność w domu od szóstej rano do grubo po 21. Z tego powodu mało sobie nawąchałam wosków. Wprawdzie w czwartek coś tam kupiłam pachnącego i nowego i zapasiłam się, ale po powrocie nie miałam siły na testowanie nowych.

Za to dziś, jestem cały dzionek w domku, mam sporo rzeczy do napisania, ale spokojnie mogę tkwić w łóżku, z lapkiem i robotą oraz nowym zapachem w tle.


Lovely kiku, to sympatyczny liliowy wosk ze zdjęciem chryzantemy na etykietce. Osobiście uznaję tylko te puchate chryzantemki. Te a`la margarytki to nie chryzantemy. Wiadomo chryzantema kojarzy się z listopadem, świętem Wszystkich Świętych, cmentarzem, migotliwym światłem zniczy, jakoś kwiat chryzantemy nie kojarzył mi się z zapachem.  Tym bardziej byłam ciekawa co zaproponuje mi YC dając mi wosk o zapachu chryzantemy.


Wkruszyłam sobie trochę wosku, taką przeciętną wielkość... na sucho pachnie bardzo kwiatowo, słodko, takie połączenie Honey Blossom i Garden sweet pea. Pachnie ładnie, ale na sucho większość wosków zachęca...



Odpaliłam świeczkę i czekałam... i nic. Gdy nachyliłam nos nad kominkiem, owszem czułam intensywniejszy zapach niż na sucho, ale to musiałam wsadzić nos do niecki kominka. Zaniepokoiłam się... Poczekałam, poczekałam i faktycznie poczułam takie wow!. Groszek i miodowe kwiecie połączone  w genialnych proporcjach. Kwiatowe, świeże, ciepłe a jednocześnie orzeźwiające. I zapach petarda. Ten wosk jest mocny, chociaż, jak widzicie, nie dałam dużo, to jednak wyraźnie czuć i wystarczy na chwilę zapalić aby cieszyć się pięknym, nieco orientalnym zapachem...

Wosk pachnie bardzo fajnie, dosyć mocno, jest wyrazisty. Spotkałam się z wieloma entuzjastycznymi opiniami na temat lovely kiku i teraz też mogę się pod nimi podpisać : )


Ten wosk i inne możecie nabyć na Goodies.pl




1 komentarz:

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.