Strony

środa, 7 maja 2014

rzecz o... smoczym owocu

Dzisiaj cały dzień próbuję urodzić artykuł... z wyjątkiem krótkiej przerwy, gdy byłam na pogrzebie, siedzę w pokoju w tle leci "Władca"  a ja walę w klawiaturę(najczęściej głową).

Przez cały dzień towarzyszyły mi nuty kwiatowe i miodowe kwiecie i to plażowe świetnie sobie radzą, ale ja zapragnęłam zmiany.


Pewnie już zauważyliście, że nie przepadam za owocowymi woskami. Nieco obawiałam się smoczego owocu.


Po obwąchaniu na sucho obudziły się we mnie przyjemne i słodkie skojarzenia... bardzo słodkie. 

Po otworzeniu wosk znokautował mnie słodyczą, wkruszyłam go trochę do kominka. ile? Tyle ile widzicie na zdjęciu poniżej. 


Nie wiem czy tak pachnie smoczy owoc, wiem, ze tak pachnie słodycz dzieciństwa, chociaż konia z rzędem temu, kto mi powie z czym mi się ten zapach kojarzy. A kojarzy się cudownie, jest błogi, słodziutki, tropikalny i uroczy. Podobały mi się niektóre owocowe woski z YC, ale ten jest po prostu cudowny


Słodki, jak różowy żeluś w którego się zamienia po roztopieniu




Mój wosk pochodzi z goodies.pl Polecam serdecznie!!


6 komentarzy:

  1. Już o dłuższego czasu kuszą mnie zapachy z Yankee Candle, muszę w końcu na jakiś się skusić. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wpadniesz w nałóg. Żeby nie było, że nie ostrzegałam ;)

      Usuń
  2. Ile czasu taki ułamany kawałek wosku pozwala rozkoszować się zapachem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy od wosku, ale kilka godzin spokojnie.

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.