Strony

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

rzecz o... owocowym melonie

Ostatnio z powodu upałów wyhamowałam z testowaniem wosków. Na odpalenie kominka decyduję się ewentualnie wieczorem, a wtedy sięgam po woski sprawdzone i na wieczór przeznaczone. 

Dziś, w godzinach południowych, trochę zasiedziałam się na podwórku, czytając książkę, któą widzicie na zdjęciu(jak na obecną chwilę - polecam), a ponieważ słońce prażyło, pomimo już sporej opalenizny, spaliłam ramiona i dekolt, ramiona piekły i wróciłam do domu. 

Zwróciłam się do członków grupy na FB z prośbą o radę i nieznacznie wygrał melon. Zresztą zielony kolor(uwielbiam) i fakt, że to seria simply home już na wstępie bardzo przemawiały za tym zapachem.

Lubię melona, lubię soki, gumy i co tam melonowego jest.A ostatnio przekonałam się do wosków owocowych. Wprawdzie teraz nieco grzmi, to jednak upał daje w kość(chociaż ja lubię lato), liczyłam więc na orzeźwienie. 



Na sucho wosk pachnie owocowo, słodko, czy pachnie melonem? Melon to dla mnie lekka, ale jednak lepka słodkość, owocu soczystego i pysznego.  Do tej pory znałam Waikiki melona, bardzo lubię ten pomarańczowo-miodowy wosk. Jest kwintesencją tropików, czy ten zielony wosk go zdetronizuje?



Detronizacji bać się nie musi... ten wosk jest inny, mniej w nim rajskiej wyspy, tropików. To raczej zapach gumy orbit o smaku owoców tropikalnych, zwłaszcza melona. Pachnie, tak jak pachną wszystkie jogurty, gumy, pomadki o zapachu/smaku melona. Miałam kiedyś balsam do ust, który pachniał w podobny sposób. Wosk nie zachwyca, ale nie odrzuca. Jest słodki, ale nie lepki, ma jakąś lekką nutkę, jak wszystkie woski z serii simply home. Słodycz melonowego nektaru, pewnie mogło być lepiej, ale nie jest źle. Ma w sobie słodką nutę za którą pokochałam pachnący groszek, a nie jest aż tak miodowa jak miodowe kwiecie... chyba jednak się polubimy ;-)



Ten i inne Woski Yankee Candle możecie kupić w sklepie Goodies.pl

1 komentarz:

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.