Strony

środa, 26 listopada 2014

rzecz o... srebrnej brzozie

Od kiedy tylko czucie mi wróciło, testuję zimowe woski z YC. Niestety jakoś tak na sucho mało co mnie zachwyciło a i po odpaleniu, wcale nie jest lepiej, albo słabo czuję(może jeszcze wciąż katar), a może wadliwe woski? Nie wiem. Ciężej opisuje mi się zapachy. Kryzys.


Od dzieciństwa wpajano mi miłość do brzóz, tam gdzie mieszkam przytulanie się do tych drzew jest normalne. A jeden z absztyfikantów Mamy wysłał Jej romantyczny list na korze z brzozy napisany(kiedyś Panowie mieli fantazję).


Na sucho wosk nie kojarzył mi się z brzozą(chyba, że tylko wizualnie). Przez folię na sucho pachniało męsko i już myślałam, że się przełamię i może skuszę na świecę... po odpakowaniu zapach był mocniejszy, bardziej intensywny, nadal baaardzo mi się podobał.


Wosku wrzuciłam, nawet sporo, chciałam mieć pewność, że tym razem wszystko poczuję... Odpaliłam i czekałam. Długo, aż w końcu poczułam jeszcze intensywniejszą woń. Wosk jest zdecydowanie z kategorii męskich zapachów, ale ma jakąś gryzącą nutę, jak taka tania woda po goleniu. Ta nuta nie jest bardzo upierdliwa, nie przeszkadza aż tak, a nawet ulatnia się w miarę palenia, ale jednak świecy z tego nie będzie. Producent obiecywał nam zapach brzozowej kory(jestem skłonna uznać) i nuty opadłych liści, faktycznie jest jakaś wilgotna nuta. Gra wszystko w 80% są zgrzyty, ale dopalę ten wosk z przyjemnością.



 Ten  i inne zapachy kupicie na goodies.pl


2 komentarze:

  1. Ja używam tylko kadzidełek i świec zapachowych, ale mam w planach też woski. Tylko, że ciężko je dostać...

    pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie mogę używać takich rzeczy, wystarczy, że zapalę jakąś zapachową świeczkę i mama narzeka, że ją głowa boli, ale ten zapach brzozy mógłby być bardzo przyjemny:)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.