Strony

piątek, 28 sierpnia 2015

#84 noc książkolubnych - a co czytać?

Szwarc mydło i powidło. Ano u mnie to norma. Akurat stos jest ubożuchny, bo jestem na książkowym odwyku jestem, czyli nie kupuję... Chociaż powinnam być szczera i napisać, że przyszło ich wiele, ale już przeczytane, upchane zostały na półkach, lub czekają na czytanie i leżą w stosach, ułożone w kolejności do czytania. A co przybyło pod okienko? Ano cuda Panie, cuda. A co było czytane, też widzieliście, bo już jest na blogu :P Chociaż chłam też się trafia, nie powiem, że nie. Ale to ryzyko... dziś właśnie zaryzykowałam i oglądnęłam ekranizację Ziarna prawdy... ehhhh a mogłam haftować. Bo haftuję zakładkę... wkleję zdjęcie - pracochłonna, ale naprawdę urocza.






Ten stosik zaczyna się... masochistycznie, bo dwa tomy sagi autorstwa Gabaldon... dwa nieczytane, ale muszę to doczytać, muszę, więc...

Dwa tomy Pana Samochodzika, nie uwierzycie, ale czytałam(za to kilkukrotnie) tom drugi, o Templariuszach... teraz będę nadrabiać.
Wojny żywiołów, fantastyka... od czasu do czasu - próbuję...
Jeden z możliwych światów, od Autora, filozoficznie... ongi zachwycałam się Światem Zofii, mam nadzieję, na równie dobrą lekturę.
Opowieść o rzeczywistym człowieku, bo lubię sięgać po coś nowego
Bajki które zdarzyły się naprawdę, napisana przez blogerkę, ale o tym dowiedziałam się później, po prostu moja tematyka
Karbala, bo nie mogę czytać tylko lekkich i przyjemnych
Cudze jabłka - Wczoraj była premiera - tekst na blogu - POLECAM
Lato w Nowym Jorku - łaknę romansu....



A tu mamy, dwa opisane już tomy Gabaldon... 
Ksiądz Paradoks - zakochałam się w prozie Grzebałkowskiej po jednej książce...
Opactwo świętego grzechu - dziwicie się? Autorka super pisze
Tuwim, jego Groch z kapustą
Antropologia wojny, już na etapie matury interesowałam się wojnami, więc...
Czarna kawa powtórki Christie - zawsze na czasie.

No to wiecie, czym będę żyła w najbliższych dniach, tym i jeszcze kilkoma - zawodowymi rzeczami... taka sytuacja...


To czego mi zazdrościcie, czego współczujecie, a co polecacie?


22 komentarze:

  1. Ile książków, ile możliwości! :O

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie zdawałam sobie sprawy, że książki Gabaldon są takie... pokaźne :P Zwłaszcza ten pomarańczowy tom budzi respekt :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama jak dziś zobaczyła, to padła, "tosz to cegła" rzekła.

      Usuń
  3. Współczuję Gabbaldon :P Ogromnie ciekawa jestem "Bajek..." :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. samoubiczuję się Gabaldon :P a po Bajki chyba teraz sięgnę...

      Usuń
  4. Pan Samochodzik to klasyka. Goraco polecam, choc tak na prawde to nie wiem, czy bylabym dzis w stanie go przeczytac. Mysle, ze to klasyka dla mlodziezy (dzis takiej miedzy 30-50 lat, haha). Ale "Bezcennego" Miloszewskiego nie da sie zrozumiec bez Pana Samochodzika. Do dzis pamietam, jak sie rozesmialam w glos, gdy w powiesci pojawilo sie to dziwne Ferrari...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to będę się odmładzać, ja jestem prawie ten przedział wiekowy

      Usuń
  5. Kobieto! Jaki stos?! Wyrwałabym Ci książkę 'Ksiądz paradoks' i 'Pana Samochodzika'. "Bajki' może będę miała, ale nie zapeszam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to trzymam kciuki, żebyś miała.
      Te dwie książki mam nadzieję sprostają zadaniu

      Usuń
  6. Karbalę z wielką chęcią przeczytam, a także pójdę na film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na film pewnie nie pójdę, mam nie po drodze z kinem

      Usuń
  7. "Bajki" są, moim zdaniem, absolutnie cudowne. "Cudze jabłka" i "Opactwo..." zawitało i do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ileż różności, mnie ni znanych niestety, w tym stosie i jakie potężne z ich niektóre objętościowo...czytasz jak maszyna....

    OdpowiedzUsuń
  9. "Ognisty krzyż" zrobił na mnie wrażenie swoją objętością. Świetny STOS :) pozostaje mi życzyć Ci przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Diana Gabaldon! mnie od przeczytania pierwszej części masochistyczna miłość przekonuje do sięgnięcia po kolejne. pierwszy raz zobaczyłam jak duże są.
    pozdrawiam i życzę powodzenia! :)
    http://wyznaniaczytadloholiczki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Też mam "Księdza Paradoksa", ale jeszcze się za niego nie zabrałam.
    Milego czytania!

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.