Strony

poniedziałek, 27 listopada 2017

"Przerwana lekcja muzyki" -Susanna Kaysen [ demony w naszej głowie ]

Oj chyba wątek choroby psychicznej, na ten tydzień został wyczerpany, oj tydzień się kończy i miesiąc, a nie wiem czy wystarczy mi siły, żeby odpocząć od takiej tematyki w tym roku. Wydawnictwo Replika, sponsoruje mi podróż do świata zaburzeń psychicznych, d świata mrocznego, ale bez zbędnych sentymentów. Intrygująca okładka, tytuł, który tak naprawdę nie sugeruje niczego… trzeba samemu się przekonać, czy książka nas zachwyci, czy pokaże nowe światy, rozszerzy horyzonty. Oj choroby psychiczne to temat dający do myślenia, tak naprawdę mózg nami steruje, i gdy na otyłość, wrzody, zatrucia pokarmowe, możemy mieć wpływ, a przynajmniej często, nasze wybory determinują nasz stan zdrowia i kondycję, tak jeżeli chodzi o sferę chorób psychicznych, nie zależy to od nas. Ludzie z depresją, chcieliby być zadowoleni, nie chcą się zabijać, ale niestety, awaria centralnego układu dowodzenia i jesteśmy kimś innym. To przerażające, jak to, kim jesteśmy nie zależy od nas.



Wrażliwość to nie choroba! Jeśli miałeś szczęście – jechałeś na Woodstock, jeśli miałeś pecha – jechałeś do Wietnamu. A jeśli nie wiedziałeś, czego chcesz – lądowałeś w domu wariatów.
Wrażliwa, mająca problemy emocjonalne, nie potrafiąca odnaleźć się w otaczającym ją świecie Susanna po próbie samobójczej zostaje umieszczona przez swoich rodziców w szpitalu psychiatrycznym. Rozpoznane zostaje u niej występowanie osobowości borderline.
Początki szpitalnego życia są dla Susanny bardzo trudne, nie potrafi się pogodzić z rygorem, który zostaje jej narzucony już pierwszego dnia. Dziewczyna spotyka tu całą gamę barwnych charakterów i zaburzeń – od kleptomanki Giorginy przez molestowaną seksualnie, uzależnioną od valium i kurczaków Daisy, oszpeconą w trakcie pożaru Polly, aż po dominującą, żywiołową socjopatkę Lisę. Susanna szybko orientuje się, że bycie wzorową pacjentką nie jest tu mile widziane – kwitnie nielegalny handel valium, niesfornej Lisie zdarzają się ucieczki, a pielęgniarka Val lubi przymykać oko, na niektóre przewinienia.
Na podstawie książki nakręcono kultowy już film pod tym samym tytułem z Winoną Ryder, Angeliną Jolie, Brittany Murphy i Whoopi Goldberg.

Do szpitala psychiatrycznego trafia Susanna, dziewczyna próbowała popełnić samobójstwo, sama wychwyciła, że coś z nią jest nie tak. Sama decyduje się na ten krok, bez nakazu sądowego. Łyknięcie garści aspiryny, sprawia, że przekracza próg do nowego świata. To jej oczyma oglądamy świat szpitala psychiatrycznego, różnych ludzi, którzy nie potrafią poradzić sobie sami. Nie dlatego, że są słabi, nie dlatego, że są gorsi, szaleństwo, pomimo swojego pejoratywnego wydźwięku ma wiele odmian. Mamy okazję poznać różne osoby, ludzi uzależnionych, oszpeconych, owładniętych maniami. A wszystkiemu dodaje ostatecznego, mocnego akcentu fakt, że książka nie jest fikcją literacką, że nie powstała jako wynik natchnienia, przelania na papier wyobrażeń, lecz autorka faktycznie przebywała w szpitalu psychiatrycznym i gołym okiem widać liczne zbieżności.




Polacy wciąż traktują temat choroby psychicznej, jako tabu. Wizyta u psychiatry to wstyd, choroba psychiczna, jest utożsamiana z szaleństwem, wariat to obelga, a wysłanie kogoś do psychiatry jest wyzwiskiem. Dzięki tej książce możemy poznać świat za szpitalnymi murami, który jest perfekcyjnie zorganizowany i chociaż pełno tam absurdów, a przynajmniej dla zdrowego człowieka, próżno szukać tam logiki, to ma swoje żelazne zasady, które trzeba szanować. Organizacja jest odzwierciedleniem reguł społecznych, wśród zdrowych ludzi.
Wydźwięk tej książki jest silny, nie tylko za sprawą autentyzmu, autorka nie bawi się w sentymentalizm, styl tej książki, niemalże reporterski daje popalić.
Naprawdę warto po tę książkę sięgnąć!!


Książka recenzowana dla portalu Duże ka

7 komentarzy:

  1. Oglądałam film o tym tytule i jestem bardzo ciekawa tej książki. Będę o niej pamiętać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o tej książce, jednak na razie mnie nie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o książce, ale zaciekawiłaś mnie, więc pewnie sięgnę po nią za jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety ale ja byłam bardzo ale to BARDZO zawiedziona po przeczytaniu książki a to dlatego że KOCHAM film który powstał na jej podstawie. Chociaż "na podstawie" to za duże słowo, o wiele za duże - powiedzmy że jest to luźna adaptacja ;)
    Oczywiście rozumiem, że książka była pierwsza ale to co scenarzyści zrobili w filmie podobało mi się o wiele bardziej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten tytuł chodzi za mną od wielu lat i oczywiście nadal nie sięgnęłam po niego z braku czasu. Mam nadzieję, że wkrótce to zmienię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam w tym roku. Jakoś nie mogłam się zmusić do napisania o niej. Tak samo jak kilka lat temu czytałam Lot nad kukułczym gniazdem - zrobiła na mnie duże wrażenie, ale nie potrafię o niej napisać.

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.