Strony

piątek, 17 listopada 2017

"Szkoła filmowa. Rozmowy" - Kinga Burzyńska [ porozmawiajmy o życiu i aktorstwie ]

Nie mogę nazwać się wybitnym kinomanem. Owszem, oglądam jakieś filmy, ale ta książka uświadomiła mi jak daleka jestem od klasyki polskiego kina. Chociaż przecież znam każdego z aktorów, który wypowiada się na kartach tej książki. Każdego widziałam przynajmniej w kilku produkcjach. Absolutny firmament współczesnego kina.  Podobno był program w telewizji podczas którego autorka rozmawiał z kultowymi autorami. Jako, że jestem z telewizją na bakier to też przegapiłam, ale, gdy ujrzałam zapowiedź tej książki poczułam, że chcę ją przeczytać. Uwielbiam wywiady. Jest chyba we mnie wciąż mała dziewczynka, która uwielbia przykucnąć w kąciku i przysłuchiwać się rozmowom dorosłych, by uszczknąć, nieco historii, nieco tajemnic.



"Szkoła filmowa" to zapis pasjonujących wywiadów, przeprowadzonych przez Kingę Burzyńską z najwybitniejszymi polskimi aktorkami i aktorami różnych pokoleń, m. in. Anną Dymną, Agatą Kuleszą, Andrzejem Grabowskim, Maciejem Stuhrem, Tomaszem Kotem. Artyści opowiadają o początkach swojej kariery: egzaminach do szkoły aktorskiej, scenicznym i filmowym debiucie, metodach pracy, a także o drodze, jaką przeszli od tamtych czasów do chwili obecnej. Szkoła filmowa to wielogłosowa opowieść o trudnym i fascynującym aktorskim rzemiośle, o jego codzienności i jego magii.

Książka jest wydana bardzo spójnie, elegancko, czarno-niebiesko. Kinga Burzyńska, nie wypycha się na pierwszy plan, nie dominuje rozmowy, celnymi uwagami, trafnymi pytaniami, moderuje dyskusję, ale gwiazdą, jest aktor. Nie sposób Burzyńskiej odmówić znajomości polskiego, i nie tylko filmu. Jej wiedza imponuje, wie o co zapytać. Każda rozmowa jest osobną historią, czy Anna Dymna, czy Tomasz Kot, czy Wojciech Malajkat, czy Cezary Pazura. Każda z tych rozmów daje okazję by daną osobę poznać. Czy to są nowe historie? Czy jest to wtórne, dla mnie wszystko prócz historii Anny Dymnej(o której czytałam wywiad rzekę, a i tak parę ciekawostek się dowiedziałam), każda z tych postaci była dla mnie odkryciem, bo znając aktorów, ich role nie znałam tak naprawdę ich jako ludzi, jako studentów, ludzi rozmiłowanych w swoim zawodzie, w sztuce.

Nie polemizuję wyboru aktorów do tych rozmów, zdaję sobie sprawę, że nie było mowy, by zmieścić wszystkie gwiazdy polskiego kina. Dlatego ja ten wybór akceptuję i nie dyskutuję, jasne, że chętnie poczytałabym wywiad z Anną Polony, tak często wspominaną w tej książce, czy na przykład z Dominiką Ostałowską, że może ktoś zamiast kogoś, ale jest jak jest. Wzięłam to na wiarę i po prostu dobrze mi się czytało, wręcz przepadłam w tej książce. Miałam i łzy w oczach i się podśmiewałam i po prostu zamyśliłam się nad życiem.


Warta uwagi lektura, obowiązkowa dla kinomanów, a także dla ludzi, którzy lubią czytać wywiady, wywiady-rzeki. Da się połknąć w jeden wieczór. Z drugiej strony, lepiej się delektować : P

1 komentarz:

  1. Lubię oglądać filmy i lubię czytać wywiady, więc chyba skuszę się na tę książkę. ;)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.