Strony

piątek, 4 maja 2018

"Cała ja" - Augusta Docher [ tajemnice, tajemnice ]


Augustę Docher znam raczej z książek, które pisała jako Beata Majewska. Znam i zasadniczo cenię, za to jak tworzy klimat, jak potrafi ukazać romantyczność.  Byłam ciekawa co pokaże w najnowszej powieści. Cała ja to powieść, która ma mieć premierę dopiero 23 maja, a ja postanowiłam wykorzystać okazję i  skorzystać z tego, że mam kilka dni wolnego i mogę oddać się lekturze. Tak, chałtura leży i kwiczy. Opis okładkowy sugeruje lekki banał, ot dramaty młodzieży. Czy to będzie jedna ze słabszych książek autorki. Czytadło, które absolutnie niczym mnie nie zaskoczy? Czy może pomimo braku zaskoczenia umili czas. Opcji było kilka. A jaka się okazała książka jako całość.  Lwią cześć przeczytałam u fryzjera.



Milena całkowicie traci głowę, gdy całuje Jacka po raz pierwszy. W starszym, zamożnym przyjacielu rodziny odnajduje wszystko, czego brakuje jej rówieśnikom – szacunek, czułość i namiętność. Wydaje się, że wreszcie odnalazła swoje szczęście. Nie wie jeszcze, że przewrotny los szykuje dla niej wielką niespodziankę.
Paula przeżyła tragedię, po której musi na nowo poskładać swój świat. Ciężką pracą próbuje zagłuszyć ból, który towarzyszy jej każdego dnia. Nie wyobraża sobie, że mogłaby znów komuś zaufać – do chwili gdy na jej drodze staje tajemniczy chłopak z tatuażem w kształcie smoka. Wraz z nim nadchodzi wiosna i nadzieja na lepsze dni.•Co łączy Milenę i Paulę?•Czy można zapomnieć o dawnych nieszczęściach i spojrzeć w przyszłość z ufnością?•Czy zranione serce potrafi znów pokochać z całych sił?


Poznajemy nastolatkę – Milenę, jest dziedziczką fortuny. Jej ojciec zginął w wypadku samochodowym, a ona gdy tylko dojdzie do pełnoletności obejmie fortunę, która daje pewne miejsce pośród najbogatszych Polaków. Ma swoje kompleksy. Ma chłopaka, który okazuje się zupełnie kimś innym. Ale przeznaczenie pcha ją w ramiona starszego od niej przyjaciela rodziny, faceta w wieku jej ojca. Czy coś z tego może wyniknąć dobrego? Czy miłość naprawdę pokonuje wszystkie przeszkody?
Paula porzuciła całe swoje życie i przeniosła się na prowincję. Chce znaleźć pracę, najlepiej na czarno. Nie chce się angażować w żadne relacje ani przyjacielskie, ani tym bardziej miłosne. Bezdyskusyjnie potrzebuje czasu, by coś przeboleć. Znajduje pracę w dworku, tam momentalnie wpada w oko obleśnemu kierownikowi, który ma ochotę na coś więcej. Jaką tajemnice skrywa? Od czego chce uciec?

Tym razem autorka sięga po bardzo mocny kaliber. To nie jest oczywista powieść o młodzieżowych dylematach o złamanym sercu. Przez dobór tematyki pokazuje, że nawet gdy jest się młodym nie wszystko jest proste. Młodzi mają również poważne problemy, tyle że mają mniejszą wytrzymałość. Wprawdzie w pewnym momencie byłam w stanie odgadnąć o co naprawdę chodzi, ale tutaj nie chodzi o stuprocentowe zaskoczenie, zresztą chyba autorka również nie miała zamiaru tak wyskoczyć z tajemnicami na sam koniec, bo przygotowuje nas, podrzuca tropy. Jest tylko problem, bo niewiele mogę napisać, żeby takich naprawdę ważnych niuansów nie zdradzić, dlatego ugryzę się w język.
Polecam, ciekawa, dobrze napisana powieść.  Idealna na słoneczne popołudnie!!! Dajcie się zaskoczyć!!

3 komentarze:

  1. Chcę dać się zaskoczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam się, czy to moje klimaty, pozdrawiam wieczornie !
    P.S. Jako czytadło na pewno tak !

    OdpowiedzUsuń
  3. Aktualnie czytam i coraz bardziej mi się ta książka podoba :D

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.