Strony

niedziela, 18 listopada 2018

"Polska może być lepsza. Kulisy polskiej dyplomacji" - Radosław Sikorski [ pełne spojrzenie na politykę]

Od czasu do czasu, wśród nowości pojawiają się książki typowo polityczne. Politycy z różnych stron scecy politycznej piszą książki będące wynikiem ich refleksji, obserwacji, próbują przekonać czytelnika do swoich racji. Czy wydanie książki z takim założeniem jest słuszne? Moim zdaniem co najmniej wątpliwe, bo czy po książkę Radosława Sikorskiego sięgnie, zaprzysięgły fan drużyny przeciwnej i przeczyta ją z otwartym umysłem? Wątpliwe, tak samo jak dyskusyjne jest, że młody lewicowiec przeczyta książkę Jarosława Kaczyńskiego w innym celu niż szyderstwo. Po książki tego typu sięgają raczej ludzie by utwierdzić się we własnych przekonaniach i ewentualnie znaleźć argumenty do dyskusji, bo lepiej brzmi czytałem w książce, niż pod blokiem mówili. Po co ja sięgnęłam po Polska może być lepsza. Kulisy polskiej dyplomacji bo w swoim chorym idealizmie próbuję zgłębić różne punkty widzenia, a opis wydarzeń, już historycznych z ust kogoś kto wszystko widział z samego środka jest dużym atutem.




Czy zmierzamy ku geopolitycznej katastrofie?Mamy być dumni, że wstaliśmy z kolan, a nie zauważać, że upadliśmy na głowę.Narzucają nam język nienawiści. Wyzywają od zdrajców i odmawiają polskości.Koszulka z napisem „Śmierć wrogom ojczyzny” ma być miarą patriotyzmu.
Świat jeszcze przed chwilą patrzył na nas z podziwem. Liczono się z naszym zdaniem. Byliśmy wiodącym państwem Europy. Dziś patrzy się na nas ze zdumieniem.
Stoimy z boku. Władza mówi, że dumnie, ale faktem jest, że samotnie.
Po co nam Unia Europejska? Czy zagraża nam Rosja? Na ile możemy polegać na USA? Jak wrócić do wielkiej gry?
Na te pytania odpowiada Radosław Sikorski, wykładowca Harvardu, były minister obrony i spraw zagranicznych. Człowiek, który prowadził grę z największymi: Clinton, Ławrowem, Merkel czy Janukowyczem.



Radosław Sikorski przyjmuje tezę wyjściową o degrengoladzie wizerunku Polski na arenie międzynarodowej, pokazuje że kiedyś, za rządów Donalda Tuska, za czasów, gdy sam Radosław Sikorski reprezentował Polskę na arenie międzynarodowej cieszyliśmy się szacunkiem i byliśmy liczącym się graczem. W swojej książce Radosław Sikorski opowiada o ważnych dla Europy i świata wydarzeniach ostatnich lat, Majdan, referendum w sprawie brexitu, kontakty z USA, nasze stosunki z bezpośrednimi sąsiadami. Omawia również elementarne zagadnienia dotyczące dyplomacji, czy też serwuje takie mini kompendium dotyczące sytuacji na świecie, tego co boli Francuzów, czy co dzieje się w Chinach. Ciekawa książka, dla osób które nie są bezkrytyczne i mają otwarty umysł, naprawdę godna uwagi lektura.


Mam to szczęście, że wychowano mnie w domu który uczy krytycyzmu, nakazano mi używać rozumu, przykładać wagę do słów i polemizować. To nie jest tak, że nie mam żadnych autorytetów, ale nie jestem bezkrytycznym klakierem. Moim zdaniem czytając musimy też myśleć, dyskutować z autorem, nawet w myślach, tylko wtedy czytanie nas rozwija, a nie zasklepia w betonowym kokonie z cudzych poglądów.  Radosław Sikorski pisze ciekawie, wielu rzeczy się dowiedziałam, uzupełniłam swoją wiedzę bo nie należę do tych co jakoś tkwią kołkiem przed programami informacyjnymi.  Autor prezentuje tezy które dla niektórych są bardzo kontrowersyjne, a pewnie ocierają się o zdradę stanu, bo jak w Polsce można namawiać do tego, by odstąpić od zabiegania o względy sojuszników geograficznie odległy, którzy kiedyś już nas wystawili, a by wybrać raczej Niemcy lub Rosję. Jednak Sikorski nie snuje sobie takiej utopijnej bajki, ale przedstawia argumenty na poparcie swoich tez. Moim zdaniem, bez względu na poglądy polityczne, warto po tę książkę sięgnąć, może być naprawdę poszerzającą horyzonty.


Książka do kupienia w księgarni Tania Książka.pl

3 komentarze:

  1. Ja z chęcią po tę książkę sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż, Polska byłaby lepsza gdyby niektórzy potrafili przyznać się do błędu, zamiast stosować cenzurę. Ale do tego trzeba mieć "otwarty umysł". Wilkie Collins jak był u pani kobietą tak jest nadal. Zapewne ten komentarz również nie zostanie opublikowany.
    Czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No żart pierwszorzędny. Nie cenzuruję korekty moich błędów, ustawiona jest opcja, że każdy komentarz do starszych postów wymaga zatwierdzenia, inaczej utonęłabym w spamie. Proponuję to sprawdzić ;)

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.