Strony

poniedziałek, 10 kwietnia 2023

"Gdzie śpiewają raki" - Delia Owens [ Kolejny trup z półki]


 Pierwszy raz o tej książce usłyszałam dobre dwa i pół roku temu, był okres świąteczny, a ktoś ze znajomych wrzucił zdjęcie tej książki z informacją, że jest na promce w popularnym dyskoncie, a warta jest przeczytania. Niestety w mojej okolicy nie było jej, ale zanotowałam w pamięci tytuł i faktycznie, w końcu udało mi się ją kupić na promocji i odłożona na półce czekała. Słyszałam o niej, że jest mocna, że wywołuje silne emocje i trochę się jej bałam. Później dowiedziałam się, że to trochę kryminał i byłam zdezorientowana. Dopiero nadchodzące spotkanie Klubu, zmotywowało mnie do lektury. Nie spodziewałam się czegoś takiego.

 


"Gdzie śpiewają raki" - Jak długo zdołasz chronić swoje serce?
Pogłoski o Dziewczynie z Bagien latami krążyły po Barkley Cove, sennym miasteczku u wybrzeży Karoliny Północnej. Dlatego pod koniec 1969 roku, gdy na mokradłach znaleziono ciało przystojnego Chase’a Andrewsa, miejscowi zwrócili się przeciwko Kyi Clark, zwanej Dziewczyną z Bagien.
Lecz Kya nie jest taka, jak o niej szepczą. Wrażliwa i inteligentna, zdołała sama przetrwać wiele lat na bagnach, które nazywa domem, choć jej ciało tęskniło za dotykiem i miłością. Przyjaźni szukała u mew, a wiedzę czerpała z natury. Kiedy dzikie piękno dziewczyny intryguje dwóch młodych mężczyzn z miasteczka, Kya otwiera się na nowe doznania — i dzieją się rzeczy niewyobrażalne.
"Gdzie śpiewają raki" to wysmakowana oda do świata przyrody, wzruszająca fabuła o dojrzewaniu i zaskakująca relacja z procesu.
Owens przypomina, że dzieciństwo nas kształtuje definitywnie i że wszyscy bez wyjątku podlegamy wspaniałym, lecz nieokiełznanym sekretnym siłom natury. Doskonała powieść dla czytelniczek książek Barbary Kingsolver i Karen Russell.

"Owens przedstawia odludne mokradła wybrzeży Karoliny Północnej z perspektywy porzuconego dziecka. Samotna dziewczynka otwiera nam oczy na cuda – i zagrożenia – jej prywatnego świata. Dojmująco piękna powieść... Kryminał na kanwie morderstwa, ponadczasowa gawęda i celebracja przyrody w jednym."
THE NEW YORK TIMES BOOK REVIEW


Kya jest legendarną Dziewczyna z Bagien o której okolica opowiada najróżniejsze historie. Kiedyś dziewczynka miała dużą rodzinę, ale oni wszyscy uciekają z chaty na bagnach – jedno po drugim. Jest początek lat sześćdziesiątych, w Karolinie Północnej ma się w najlepsze segregacja rasowa, z chaty na mokradłach ucieka kobieta, zostawia swoją rodzinę, w tym kilkuletnią córeczkę. Zostawia też przemocowego męża, który kiedyś podstępem ją uwiódł licząc na jej majątek. Ojciec Kya jest ofiarą Wielkiego Kryzysu, jego rodzina kiedyś miała majątek, on wierzył, że świat należy do niego, ale kiedy rodzina traci wszystko, on chce jak najprędzej wrócić na wysokie miejsce w społecznej hierarchii. Po drodze trafia jeszcze na front. Dom na mokradłach jest sceną niewyobrażalnego dramatu, mała dziewczynka widzi jak jeden po drugim, członkowie jej rodziny ją zostawiają z szalonym ojcem, który znika na długie dni. Kya musi zatroszczyć się sama o siebie, zdobyć pożywienie, ochronić się przed światem. Nie ma żadnego wsparcia, prócz Skoczka, czarnoskórego sprzedawcy i jego żony. Łączy ich to, że są pariasami. Kya żyje światem przyrody, skrupulatnie obserwując dzikich mieszkańców mokradeł, przyroda nie ma przed nią tajemnic, bo niestety zupełnie nie zna zasad rządzących społeczeństwem, które w końcu ją odnajdzie.

Drugą płaszczyzną tej powieści jest historia odnalezienia zwłok ulubieńca z miasteczka, na odludziu, w tajemniczych okolicznościach, o zbrodnie zostaje oskarżona Dziewczyna z Bagien, ale jest bardzo wiele niejasności. Krok po kroku możemy obserwować jak przebiega proces. Czy da się zgadnąć kto zabił?

 

Opowiadano mi, że ta książka zniszczy mnie psychicznie. To za dużo powiedziane, ale nie można zanegować tego, że porusza tematykę mocną i oddziałującą silnie na wyobraźnię. Pozostaje we mnie ciekawość wątku ojca. Bardzo chciałabym poznać historię z jego perspektywy, upadek szanowanej rodziny, utrata majątku, statusu, miejsca w świecie. Wielki Kryzys doprowadził do kresu wiele osób. To oczywiście nie może być wymówką. Książka pokazuje jak bardzo  zmieniły się czasy. Wtedy mokradła były wyjęte spod jurysdykcji państwa, władza bała się tam zapuszczać i tylko dlatego mała dziewczynka mogła uciekać przed obowiązkiem szkolnym, a opieka społeczna się nią nie interesowała. Dziś, coś takiego jest niewyobrażalne. Widzimy też segregację rasową w pełnym rozkwicie. Intryga kryminalna zaś jest napisana tak, by wciągnąć nas w zgadywanie kto faktycznie zabił, czy może to był wypadek? Od razu powiem, że się pomyliłam… Bardzo jestem ciekawa filmu, bo opis przyrody jest bardzo intrygujący, chciałabym to zobaczyć, miejsce akcji koresponduje z mrokiem fabuły.

Rozdzierająca jest samotność dziecka opuszczonego przez cały świat, które zawodzi się na każdym:

Przez lata tęskniłam za ludźmi. Wierzyłam, że wreszcie ktoś przy mnie wytrwa, że będę miała przyjaciół i rodzinę. Ale nikt nie wytrwał, ani ty, ani nikt z moich krewnych.

Ta książka jest przejmującą opowieścią o niewyobrażalnej samotności, ale i sile oraz determinacji.  Zostawia w czytelniku pokłady smutku.


za co kochamy święta...


1 komentarz:

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.