Strony

wtorek, 30 września 2014

no i studentom się niebo skończyło...


...co oznacza, że pożegnaliśmy wrzesień i witamy październik. Wydaje mi się, że dopiero witaliśmy wrzesień, ja robiłam podsumowanie sierpnia,a  tu bach! i mamy październik. No będziemy mieli jutro, ale  ponieważ jutro najprawdopodobniej wezmę się za odsypianie, to wolę pisać dziś...


Wrzesień był bardzo pracowity, wrzesień zapowiada się jeszcze lepiej... ale mam nadzieję, że podołam. Trzymajcie kciuki.

We wrześniu oglądnęłam kilka filmów. Było tego trochę więcej, ale nie wszystko opisałam, jeszcze(ups!!).

Zwykle mam ogromny problem z wybraniem słabych książek, tym razem, niestety wrzesień był miesiącem w którym czytałam sporo książek męczących, po prostu złych.
Oto one, te które odradzam:


Na szczęście, aby zrównoważyć marniznę tych książek czytałam również wspaniałe książki:





Miałam też fazę na powtórki... "Pan Wołodyjowski" czeka na listopad : P

W sumie przeczytałam: siedemnaście książek, bo te które męczyły zabierały strasznie dużo czasu. Jeszcze jakieś książki czekają na recenzję, ale wliczę je w przyszłym miesiącu. Porządek musi być!!


A poniżej możecie zobaczyć mój miesiąc w zdjęciach z Instagrama, po więcej fotek zapraszam na Facebooka


9 komentarzy:

  1. No i się skończyły wakacje... Tylko czemu mam jak zwykle wrażenie, że nawet się porządnie nie zaczęły? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zaczęłam wczoraj Wołodyjowskiego, nie wiem czemu jeszcze tego nigdy nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie jest za późno na Trylogię.

    OdpowiedzUsuń
  4. 17 to bardzo doby wynik! Ja miałam nadzieję na 11, ale mam 10 przeczytanych (dłużej mi zeszło na jedną z książek - i będzie ona na październik). Już jesień! Jak to się stało ? XD
    U mnie także dzisiaj podsumowanie tego miesiąca (który tak prędko zleciał), a na Instagramie dodaję do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem kiedy zapanowała jesień, ale też jest fajnie, herbata lepiej smakuje. 10 książek to i tak dużo więcej niż czyta przeciętny Polak więc jest super!!

      Usuń
  5. Dobrze, że ja dopiero 18 października zaczynam zajęcia... jeszcze bym nie chciała teraz wracać na studia :). Jeżynowa zima to cudna książka, też ją polecam innym czytelnikom.

    Zapraszam do mnie na konkurs:
    http://http//pasion-libros.blogspot.com/2014/09/konkurs-nr-2-30-day-book-challenge.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwierz mi fajnie jest studiować... ja w przyszłym tygodniu zaczynam zajęcia ze studentami i o ile student może na zajęcia nie przyjść, to moja absencja wiąże się z wieloma wyjaśnieniami ;)

      Usuń
  6. Niebo to się studentom dopiero zaczęło :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałabym wrócić na studia, piękny okres. Wydaje mi się, że czax ostatnio przyspieszył niestety....

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.