Podhalem wstrząsa seria wypadków w górach. Początkowo czarna passa wydaje się jedynie ciągiem pechowych zdarzeń, jednak śledczy ostatecznie odkrywają związek między ofiarami. Każe on sądzić, że ktoś morduje turystów na szlakach.Dochodzenie prowadzi komisarz Forst. Szybko zdaje sobie sprawę z tego, że zabójstwa powiązane są ze sprawą, nad którą pracował z Olgą Szrebską. Zaczyna tropić mordercę, zbierając okruchy informacji, które ten zdaje się z premedytacją zostawiać.Kiedy zbliża się do rozwiązania sprawy, doganiają go upiory z przeszłości. Wiktor Forst będzie musiał stawić czoła nie tylko człowiekowi, którego ściga, ale także ludziom gotowym zrobić wszystko, by go pogrążyć.
Strony
piątek, 5 lutego 2016
"Przewieszenie" - Remigiusz Mróz [co tam panie na Podhalu?]
16 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Chyba miałaś na myśli "rozdmuchany język", jak już, ale może to jakaś galicyjska nowomowa...
OdpowiedzUsuńzaiste, jest to galicyjska nowomowa. Nawiązująca do wydmuszki, lub do wydmuchiwania różnych rzeczy
UsuńMnie tam wydychanie się tylko z wydychanym powietrzem i alkoholem kojarzy ;) Nie, żebym coś sugerowała.
UsuńE to ja mam więcej skojarzeń.
UsuńI nic nie wydycham, przez ten antybiotyk ;)
Wreszcie ktoś napisał prawdę o książkach Mroza - mam wrażenie, że cała blogosfera wielbi tego 'ał-tora' i mało kto zdobywa się, by opublikować recenzję negatywną.
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje wrażenia o książce - jest nudna, styl drażni. Sensacja bardzo niskich lotów.
beeto
Nie ma prawdy absolutnej ;) ot moje odczucia, no ciężko się czyta, ale to moje zdanie ;)
UsuńMnie się dobrze czyta książki Mroza, czy to z prawniczego cyklu czy z jakiegokolwiek innego. Fajna dawka rozrywki na dwa wieczory i całkiem sporo emocji. Nie jest to ambitna literatura, ale świetnie się przy niej bawię. :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie bardziej podoba mi się seria o Chyłce ;)
UsuńJa mam podobne zdanie, jak Ania. Mnie książki Mroza relaksują;)
Usuńa ja się mega cieszę, że Wam się podobają :D
UsuńJestem ciekawa co tym razem Mróz wykombinował. Za mną tylko "Ekspozycja", ale nie jestem jeszcze przekonana do stylu autora.
OdpowiedzUsuńTo może seria prawnicza? Moim zdaniem milsza w czytaniu ;)
UsuńNie czytałam żadnej z książek Mroza, ale fragmenty z radia o 11.30 zachęcają do przeczytania.
OdpowiedzUsuńNie słucham nic i nawet nie wiedziałam, że go puszczają...
UsuńPierwsza negatywna recenzja :D Fakt, "Ekspozycja" jest gorsza niż Kasacja, którą ogromnie polecam, chociażby przez bohaterów :D Forst aż tak bardzo nie przypadł mi do gustu, chociaz też czytało mi się bardzo przyjemnie :D I nie zgadzam się, że wszyscy sie nim zachwycają. Każdy ma prawo powiedzieć co sądzi :P Plus, chętnie sie przekonam czy mi się będzie podobało "przewieszenie" czy raczej dołączę do Twojego klubu na nie :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj nie każdy. Mnie już się kilka razy oberwało. Mam nadzieję, że Tobie "Przewieszenie" się spodoba, wole, żeby dobrze czytało Ci się ksiązkę, niż żeby wyszło na moje ;)
Usuń