Strony

niedziela, 1 grudnia 2013

podsumowanie listopada

Jak zwykle, nie wiem jak, zleciał mi listopad. Miesiąc w którym dużo się działo, łącznie z tym, że w tym miesiącu postarzałam się o rok ;)

Już widać lepszą organizację czasu. Czytam więcej, umiem godzić więcej rzeczy. Ale mam kilka zaległych recenzji, z powodu laptopa, który umarł. Chyba województwo lubelskie tak na niego działa. Lub uznał, że nie chce żyć nigdzie indziej - tylko a Lubelszczyźnie 
Sporo poczytałam. Na blogu ukazało się dziewięć recenzji książek. Na opisanie czekają przeczytane jeszcze w listopadzie:
"Korzeniec"
Dwa tomy Mikołajka
oraz "Obnażona".
Oglądnęłam też dobry film "Mała Matura" i też będę się chciała z Wami refleksją podzielić.


Najlepsza książka listopada? "Ziele na kraterze", skończyłam czytać w nocy i upłakałam się strasznie. To prezent jaki dostałam na urodziny i uważam, że chyba najtrafniejszy dar książkowy na urodziny od czasu gdy dostałam "Nędzników". Recenzja mam nadzieję, jeszcze dziś. 

Z książek opisanych na pewno wielkie wrażenie wywarły "Rozmyślania" Marka Aureliusza.
Pewnym zawodem było "Wszystko w porządku" Hołowni i Prokopa.

Naprawdę czuję, że wychodzę na prostą. Przeżyję tylko jeden wielce stresujący dzień i już odpocznę. Bo moje wieczne niewyspanie, nadużywanie kawy, wczoraj poszalałam w pracy i w domu kawowo. 

Życzcie mi dużo czasu w grudniu, bo jutro pokazać, Wam pragnę nabytki świeże i zobaczycie, że miesiąc świąt będzie też miesiącem zacnych lektur. 


A tutaj macie listopad zatrzymany w kadrze. Przeważa to co sprawiało mi największą radość, czyli wieczorne polegiwanie z książką, delektowanie się herbatą i kawą, mizianie Stfforooff, ale są i wyjazdy, widoki z okna, oglądanie filmów i czytanie w pociągu :))
(zdjęcie po kliknięciu zrobi się duuuże)

9 komentarzy:

  1. gratuluje wyników, świetne zdjęcia i czekam na obiecaną recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję po trzykroć :)
      Zaraz się wezmę za pisanie, bo prosto opisać TAKĄ książkę na pewno nie będzie ;)

      Usuń
  2. Ty jesteś niesamowita :-) Ciągle taka zabiegana, a mimo to wyniki świetne! Oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem całkiem normalna i egoistyczna. Wolę niedospać, a trochę poczytać, bo bez tego wariuję.

      Usuń
  3. Jaki słodki szczeniak :D Ogólnie fajnie Ci wyszło ukazanie listopada w tych zdjęciowych migawkach :)
    Jestem ciekawa tego stosu, więc jak nie zapomnę, to zajrzę jutro :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten szczeniak ma już prawie dekadę :P Myśleliśmy, że będzie wilczurem, bo ma nóżki jak szczudła. ALe długie nogi zostały, ale jest maleńka i bardzo strachliwa. Pieszczoch z niej straszny :)

      Dziękuję za miłe słowa, ten pomysł z fotografowaniem na bieżąco jest naprawdę świetny. Niby tylko telefon, ale zatrzymuje chwile, wspomnienia i emocje :)

      Usuń
  4. Gratuluję takiego wyniku :) i życzę pomyślności w nadchodzącym grudniu. Ciekawa jestem książki, która była Twoim urodzinowym darem :D Poza tym - bardzo podoba mi się pomysł "listopada zatrzymanego w kadrze" ;0 Na jednym ze zdjęć udało mi się nawet znaleźć wielce przydatne podczas czytania fiszki - cieszę się, że nie tylko ja zaznaczam ciekawe fragmenty za ich pomocą (jak obstawiam) ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję wyników i trzymam kciuki za ten męczący dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A więc życzę Ci dużo czasu na czytanie w grudniu. Będzie długi czas około świąteczny.

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.