Strony

sobota, 30 sierpnia 2025

"High Hopes" - Ava Reed [ książkowi Chirurdzy]

 


W weekend miałam fazę na ebooki, a od Marty usłyszałam o ciekawej książce High Hopes, Marta powiedziała, że to książka trochę w stylu Greys Anatomy a ja swego czasu namiętnie oglądałam Chirurgów więc jak tylko skończyłam to co miałam na tapecie, natychmiast zabrałam się na książkę, która wciągnęła mnie bardzo, ale jak dowiedziałam się, że jest tom trzeci i jeszcze nie jest wydany, to osłabł mi entuzjazm i od kilku dni mam na czytniku, ale idzie mi tak średnio.

 

piątek, 29 sierpnia 2025

"Burza i mgła" - Joanna Wtulich [znowu to sobie zrobiłam]

 


Jestem absolutną psychofanką Joanny Wtulich, śledzę bardzo dokładnie każdą premierę jej powieści od kiedy pięć!! Lat temu odkryłam pierwszy tom Lwowskiej trylogii. Teraz udało mi się przeczytać kilka dni przed premierą ebooka najnowszej powieści Burza i mgła a byłam ciekawa losów Gustawa od kiedy czytałam o nim w poprzedniej książce autorki, w której główną rolę odgrywała jego siostra Natalia. Tym razem byłam rozsądna i odłożyłam książkę wieczorem, aby nie zarywać nocy, chociaż wymagało to ode mnie ogromu samozaparcia.

 

środa, 27 sierpnia 2025

"Strata" - Karolina Wójciak [ Garnet - tom siódmy]

 


Oj czekałam na finałowy tom sagi Garnet bardzo intensywnie. Kiedy dostałam cynk, że już jest na legimi, ostatkiem siły woli powstrzymałam się przed lekturą, aby najpierw uporać się z zaległościami. Wiedziałam, że ta książka będzie szybką lekturą, Bardzo byłam ciekawa jak autorka rozwiąże to, co tak poplątała, bo przez te sześć poprzednich tomów działo się wiele, wszak akcja toczyła się przez trzynaście lat.

 

wtorek, 26 sierpnia 2025

"Downpour" - Maggie Gates

 


Nie tak dawno czytałam książkę Dust storm i wciągnęła mnie ona bezgranicznie, zainteresowałam się wówczas autorką i okazało się, że jakkolwiek wydała sporo powieści, tak w Polsce dopiero zaczyna być wydawana. Oj ale czekałam na premierę drugiego tomu o braciach Griffith, kiedy tylko się pojawił od razu dodałam go na półkę, ale musiałam chwilę odczekać, aby się uporać  najpierw z tymi, które już miałam na tapecie. Wiedziałam, że chcę tę książkę pochłonąć na jeden raz, bez irytujących przeszkadzacy, w rodzaju pracy, czy innych obowiązków. Jak postanowiłam, tak zrobiłam – z przerwą na niedzielną drzemkę.

 

poniedziałek, 25 sierpnia 2025

"Błękitny zamek" - Lucy Maud Montgomery [jak powrót do domu]

 


Lucy Maud Montgomery jest znana głównie z cyklu powieści o Anne Shirley, która niedawno dzięki Wydawnictwu Marginesy przeżywa renesans, za sprawą nowego tłumaczenia. O tym, jak dużo daje świeży, przekład mogliśmy się już przekonać, teraz ponownie dana jest nam przyjemność z odkrywania na nowo ukochanej powieści. Błękitny zamek to książka, która ma dwa znane w Polsce tłumaczenia i każde z nich ma swoje grono fanów. Tym razem mamy trzeci przekład. Zamiast Buby mamy Gnuś, no i pretekst do ponownego czytania tej urokliwej historii.

 

niedziela, 24 sierpnia 2025

"Tego ci nie powiedziałam" - Kelly Rimmer [ umarłam z nudów i żenady]


 Z ogromnym poślizgiem, ale sięgnęłam po drugi trup sierpniowy. Wylosowała mi się książka Tego ci nie powiedziałam, która jakiś czas temu była naprawdę głośna i widziałam ją wszędzie, a że lubię książki z historią wojny w tle to kupiłam i tradycyjnie musiała swoje odleżeć. Nie będę Was trzymać w niepewności, książkę męczyłam okrutnie, widać że jest to pisana przez obcokrajowca opowieść o tym, jak wyobraża sobie wojnę w Polsce, więc jeśli chcecie poczytać dla wojennych fragmentów, to srodze się rozczarujecie – ogólnie styl i treść bardzo kiepskie.

 

sobota, 23 sierpnia 2025

"Snape. Prawdziwa twarz tajemniczego mistrza eliksirów" - Lorrie Kim


 Po Harrego Pottera sięgnęłam stosunkowo późno, ale od pierwszego czytania pokochałam Severusa Snape`a. To jedna z moich ulubionych postaci, która zawsze będzie miała twarz i głos Alana Rickmana. Ostatnio staram się nie łapać na książki wydawane na fali popularności jakiejś lubianej serii, ale książka o Severusie musiała być moja, nawet jechałam do miasta rowerem by ją odebrać, ale czytałam powoli, bo nie chciałam jej kończyć. Za dobrze mi się ją czytało. Dla fanów serii i Mistrza Eliksirów obowiązkowa pozycja.

 

niedziela, 17 sierpnia 2025

"Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej" - Marcin Wilk [ najgłośniejsza biografia tego lata!]


 Polskie arystokratki często odgrywały dużą rolę jako mecenaski sztuki i nauki, ale kobiety w świecie nauki w pierwszych dekadach XX wieku nie były powszechnym zjawiskiem. My Polacy mieliśmy już jakąś tradycję w tym względzie, Polki od dekad wyjeżdżały za granicę, gdy w Polsce uniwersytety były przed nimi zamknięte. Jednak to było dostępne dla najwybitniejszych i lepiej sytuowanych. Popatrzmy na drogę Marii Skłodowskiej, ile ją kosztowało to wyrzeczeń. Jednak nie była to droga Karoliny Lanckorońskiej. Gdy czytałam o niej wiele lat temu, sama związana wtedy z uniwersytetem, byłam nią zafascynowana, później przeczytałam Chłopki i moje spojrzenie na arystokrację stało się bardziej krytyczne, jednak nawet największy krytycyzm nie może negować tego, że życie Lanckorońskiej było długie i fascynujące, a my dostajemy, ponad po dwóch dekadach od jej śmierci, pierwszą pełną jej biografię.

 

piątek, 15 sierpnia 2025

"Między końcem a początkiem" - Jojo Moyes [ ciężki początek, ale wciągnęło fest]

 


Ostatnio mam bardzo chropowatą relację z Jojo Moyes. Kiedyś bardzo przypadła mi do gustu, ale później kilka książek mnie zawiodło, a ja nadal kupuję je z uporem maniaka, tyle że później leżą i czekają. Ta książka Moyes liczyła się do jakiegoś wyzwania na good reads, ale jak zaczęłam ją czytać, byłam przekonana, że to będzie ostatnia książka autorki jaką kupiłam, bo czytało mi się ją siermiężnie. Praktycznie czytałam ją prawie tydzień, ale widzę teraz, że to była moja wina, bo jak tylko zaczęłam czytać ją na przerwach w pracy i skupiałam całą swoją uwagę na lekturze, to wtedy zaczęłam się wciągać w akcję.

 

niedziela, 10 sierpnia 2025

"Pomiędzy siostrami" - Kristin Hannah [stosikowe losowanie na sierpień]


Na moich trupich stosach mam sporo powieści Hannah. Wynika to z tego, że lubię tę autorkę i regularnie kupuję jej książki, a że swoje muszą odleżeć? No bywa i tak słuchajcie, to chyba druga książka w tym roku. Może nie będzie ostatnią? Tym razem padło na nią w stosikowym losowaniu i trochę żałuję, mogłam spędzić czytelniczo lepiej ten weekend. Chociaż książka ma wysoką ocenę na portalach czytelniczych…

 

sobota, 9 sierpnia 2025

"Szept z północy" - Miriam Georg [ drugi tom Sagi północnej]


 Pierwszy tom Sagi północnej bardzo mnie wciągnął i siłą woli powstrzymałam się, żeby od razu nie zabrać się za tom drugi. Nie wiem jak wytrzymam do premiery kolejnych tomów, bo od razu powiem, że koniec jest emocjonujący i jest we mnie wielka ciekawość tego co się wydarzy dalej. Znowu mamy robotniczy Hamburg, ale otworzyło się wiele wątków i już w tym tomie dzieje się dużo.

 

środa, 6 sierpnia 2025

"Łaska" - Anna Kańtoch [ sierpniowy trup z półki]


 Dawno temu sięgnęłam po pierwszą powieść Anny Kańtoch, spodobała mi się i kupiłam inne jej powieści, ale oczywiście trafiły na półkę. Przekładałam je tak długo, że trafiły do trupiego słoika i los zadecydował, że to był mój pierwszy trup w sierpniu, wyjątkowo kryminał. Dużo wcześniej słyszałam mnóstwo dobrych opinii o tych wcześniejszych książkach autorki i byłam ciekawa czy mnie również uwiodą.

 

wtorek, 5 sierpnia 2025

"Pościg" - Elle Kennedy [ nowa seria, znane schematy]

 


Wpadła mi w oko, w jakimś zestawieniu książka Elli Kennedy, której nie czytałam, mam nadzieję, że wydawnictwo wznowi tę serię, bo o ile pierwszy tom kupiłam całkiem tanio(wkurzę się, jak się okaże, że już raz ją kupiłam i leży zagrzebana w stosach), o tyle kolejne części osiągają bajońskie ceny, a jakkolwiek lubię prozę Kennedy, tak nie dam ośmiu dyszek za romasidło na jeden wieczór. Pościg to początek nowej sagi, też w klimacie uniwersytetu i sportu, zatem znany i lubiany schemat.

 

poniedziałek, 4 sierpnia 2025

"Wiatr z północy" - Miriam Georg [Saga północna, tom I ]

 


Kiedy przeczytałam zapowiedź Sagi północnej od razu poczułam imperatyw by ją przeczytać. Okładka może tendencyjna, ale opis bardzo ciekawy. Chyba przez ten Hamburg i mieszczańską rodzinę Johna miałam przed oczami Buddenbrocków, chociaż oczywiście to nie ten kaliber powieści totalnej. Po pierwsze wydaje mi się, że gdyby BBC wzięło tę powieść na tapet, byłaby z tego klimatyczna ekranizacja w stylu Naszego wspólnego przyjaciela, zestawienie tych slumsów, plus historia z przeszłości. Czy zabrać się za drugi tom od razu? No i będę wyczekiwać kolejnych.

 

niedziela, 3 sierpnia 2025

"Wędrowny zakład fotograficzny" - Agnieszka Pajączkowska [ tam gdzie cywilizacja nie dociera]


 Kupiłam Wędrowny zakład fotograficzny już jakiś czas temu, ponieważ zainteresowała mnie koncepcja. Nie wiedziałam, że autorka napisała też reportaż o kobietach ze wsi, a to by tylko podbiło moje zainteresowanie. Napisała też jeszcze jedną książkę, z którą jest związana jakaś kontrowersja, ale tym zajmę się za jakiś czas. Sięgnęłam po nią teraz, ponieważ koleżanka na IG wstawiała ciekawe opisy i uznałam, że teraz już czas. Niestety od samego początku miałam wrażenie – a nie miałam tego wrażenia przy tamtym reportażu- że autorka jest bardzo protekcjonalna, to uczucie towarzyszyło mi przez większą część lektury, ale możliwe, że jako mieszkanka wsi jestem przewrażliwiona.