Pełna emocji i imponująca rozmachem opowieść o miłości i stracie, tożsamości i przynależności.
Dwunastoletnia Lila Langdon jest świadkiem rodzinnej tragedii – przy zaproszonych na wystawną kolację gościach jej matka wręcza ojcu prezent: ręcznie tkany, misternie wykonany obrus. Dziewczynka nie widzi, co dokładnie się na nim znajduje, ale efekt jest porażający – goście uciekają w popłochu, a ojciec zamyka się w swoim gabinecie, gdzie popełnia samobójstwo.
Ta tragedia kładzie kres jej dzieciństwu w Indiach i zmusza do wyjazdu do Sussex do ciotecznej babki Wilhelminy. Tu Lila postanawia rozwikłać rodzinną zagadkę – listy pisane przez babkę mieszkającą w Indiach, a także dzienniki jej ojca układają się w mroczną historię rodziny. Historię o miłości, namiętności, szaleństwie, zemście, konfliktach klasowych, ale przede wszystkim o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi.
Od najmroczniejszych dni brytyjskiego panowania w Indiach po następstwa pierwszej wojny światowej, Miejsce na ziemi opowiada o misternie splecionych losach trzech pokoleń i ich walce o wyzwolenie się spod ciężaru historii naznaczonej kolonialną przemocą. To dojrzała, wyważona i rozwijająca się w niepowstrzymany sposób powieść o tajemnicach – przemilczanych zdarzeniach, które decydują o naszym życiu.
niedziela, 7 sierpnia 2016
"Miejsce na ziemi" - Umi Sinha [ Dokonać wyboru i zaakceptować konsekwencje.]
10 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Właśnie zaczynam ją czytać. Ciekawe jakie będą wrażenia :)
OdpowiedzUsuńOstrzegam, początek aż tak nie porywa, ale warto wytrwać.
UsuńPrzeczytalam i dostalam kopa. Swietna powiesc- Indie, tragedia, I Wojna Swiatowa, zakazana milosc... A przy tym bardzo dobrze to wszystko napisane, az sie dziwilam, ze to debiut, az sie dowiedzialam, ze pózny.
OdpowiedzUsuńBardzo dobra powieść i świetny debiut, oby jak najwięcej takich :)
UsuńJuż druga recenzja tej książki przeczytana dzisiaj - coś musi być na rzeczy :D
OdpowiedzUsuńta książka powinna naprawdę zrobić karierę.
UsuńA mnie 'Miejsce na ziemi' porwało już od początku. Bo była tajemnica i intrygująca bohaterka. A dalej było coraz ciekawiej. Według mnie jest to mocno aktualna powieść o kolonializmie i emigracji, tudzież imigracji. Ale i o miłości i rodzinie.
OdpowiedzUsuńTam jest cała gama tematów i chyba dlatego mnie w końcu porwało ;)
UsuńPodobnie, jeśli chodzi o trudne początki, miałam z "Oddam ci słońce". Potem było tylko lepiej... A książkę mam już w planach, wydaje się być idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOoooo o ten tytuł coś mi mówi...
Usuń