Korzystając z przepastnych zasobów Legimi. Skusiła mnie bardzo jaskrawa okładka książki Na jedną noc, też miała być w stylu hate-love i ponownie jest to książka od której nie sposób się oderwać. Na pewno to jest książka, która fantastycznie nadaje się na letnie czytanie, jest lekko i przyjemnie, chociaż jest zasadniczo przewidywalna, to jednak ma zaskakujące, świeże wątki, dzięki którym się wyróżnia.