W domu w biblioteczce, między książki wciśnięty był taki maluteńki tomik. Gdy nauczyłam się czytać dowiedziałam się, że to jakieś wiersze i to jakiegoś Słowackiego… później poznałam Juliusza bliżej i zawsze byłam po jego stronie w tym odwiecznym sporze między fanami Adama i Juliusza. Pełna melancholii poezja Słowackiego jak żadna inna do mnie przemawia. W okresie, gdy naprawdę byłam odległa od poezji jak Wschód od Zachodu, to Słowacki był taką kotwica, do jego wierszy wracałam i wracam. Dlatego, gdy zobaczyłam zapowiedź biografii Juliusza od razu ją nabyłam, nie zastanawiałam się ani chwili. Niestety później zaczęły do mnie docierać fragmenty i zawahałam się w sięgnięciu po nią… W końcu została #trupemzpolki i chyba gdyby nie losowanie, to długo bym po nią nie sięgnęła.
Juliusz Słowacki nigdy się nie ożenił, nic nie wiadomo o jego dzieciach. Kobiety w jego życiu to raczej siostry niż kochanki. A mężczyźni? Związki poety z innymi artystami są pełne namiętności; to relacje z nimi kształtują jego życie. Listy Słowackiego do Krasińskiego płoną żywym ogniem, tymczasem w korespondencji do matki poeta pracowicie udaje idealnego syna, heteryka. Czy w historii polskiej literatury znajdzie się miejsce dla queerowego dandysa, którego portret Marta Nowicka odmalowuje w swojej książce?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.