Miałam ostatnio ochotę na coś rzewnego. W głowie miałam pragnienie, żeby poczytać książkę któa mnie wzruszy, ale nie tak lekko, że ojej było smutno, ale najlepiej jakbym się popłakała ze spazmami. Wiem, że są takie klasyki do płaczu targającego ciałem. W moim przypadku to Pan Wołodyjowski(Panie pułkowniku Wołodyjowski, larum grają!), czy Trędowata(wieńczcie ją anieli), wiadomo jednak, że powtórna lektura nie masakruje tak jak to pierwsze wzruszenie. Nikt mi nie był w stanie polecić książki, która przyniesie pożądany skutek, zatem zaczęłam czytać to co mam tam w kolejce
Ciepła, zabawna i wzruszająca komedia romantyczna.Druga powieść autorki w wydawnictwie Muza po "Miłości na później".Podobno pierwszej miłości nigdy się nie zapomina...Georgina Horspool nie ma w życiu lekko. Nie dość, że właśnie zwolniono ją z pracy, to jeszcze po powrocie do domu zastała swojego chłopaka w ramionach innej kobiety.Po pierwszym szoku Georgina godzi się ze swoim beznadziejnym położeniem. Parę dni później dostaje pracę barmanki i zaczyna wierzyć, że los się do niej uśmiechnął.Ale wtedy pojawia się kolejny problem – jej nowy szef jest facetem, w którym kochała się przed laty. A co gorsza, w ogóle jej nie poznaje. Czy kilka lat wystarczy, żeby całkowicie wymazać kogoś z pamięci? Czy naprawdę można zapomnieć o swojej pierwszej miłości?Powieść Mhairi McFarlane przypadnie do gustu miłośniczkom komedii romantycznych, w tym fankom prozy Sally Thorne, Tessy Bailey, Josie Silver, i wszystkim, którzy kochają Bridget Jones.„Nie zapomnij o mnie to jedna z tych książek, od których nie mogłam się oderwać.Nie zliczę, ile razy wybuchnęłam głośnym śmiechem”. Sally Thorne„Urzeka, bawi i chwyta za serce”. Giovanna Fletcher
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.