Uwielbiam twórczość Reginy Brett, cała moja rodzina, Tatę włączając połknęła tego bakcyla i wypatrujemy każdej jej książki niecierpliwie. Na liście nowości księgarni Tania Książka pojawiła się książka Rok pełen inspiracji i byłam bardzo ciekawa co to będzie. Jeden kalendarz, z przemyśleniami Brett już mi Tata zabrał, więc bardzo się ucieszyłam, że dostał mi się taki planer. To nie jest kalendarz, nie mamy tu dat, ale podzielony jest na dni, więc można pomyśleć jak go wykorzystać. W końcu pracę nad sobą i nowy wspaniały rok nie musi zaczynać się z początkiem stycznia, każda chwila na zmiany jest dobra. A zmiany warto zacząć od siebie. i tutaj garść inspiracji
Unikalny kalendarz Reginy Brett na każdy rok.52 tygodnie. Będziesz kochał, śmiał się, medytował. Pozwolisz sobie na chwile tylko dla siebie. Na zachwyt światem, na przygodę. Zaprosisz do swojego życia wdzięczność, empatię oraz porozumienie - ze sobą samym i z Twoimi bliskimi.Cała kolekcja inspiracji - stworzonych przez Reginę wyjątkowych haseł. Każdy tydzień przyniesie nowe hasło, zachęci do motywujących ćwiczeń duchowych i pokaże ścieżki, którymi możesz podążać, pełniąc codzienne obowiązki oraz życiowe role.
Regina Brett jest znana ze swoich książek o lekcjach życia, tutaj dostajemy je w pigułce Nie każdy może mieć czas, lub ochotę by zaczynać od wielkich zmian, a zmiany według Brett wymagają zawsze zmiany myślenia. Tutaj tych tekstów mamy mniej w takiej rozbudowanej wersji. Jak wspomniałam książka jest planerem, Sama zastanawiam się, czy nie robić w nim swego rodzaju bujo, ale dotyczącego życia wewnętrznego, pracy nad tymi cechami, które chcę zmienić. Kartkujemy terminarz i co chwilę napotykamy na tekst Reginy Brett i jak to u autorki kaliber mamy różny, od polecania zabiegów pielęgnacyjnych, po zmianę podejścia do nas samych. Oczywiście nie są to jakieś rady rodem z taniego coacha, tylko oparte na doświadczeniu autorki triki, które sprawią, że będzie nam lepiej. To nie dzieje się samo, sama od kilku lat staram się wiele rad Brett wprowadzić w życie i udaje mi się to czasami lepiej i widzę naprawdę dobre skutki, a czasami ciągle muszę jeszcze pracować, ale polecam, chociaż może ktoś uzna, że to kolejny planer celebrytki i nic nie jest wart. Tu się nie zgodzę, bo to któryś z kolei planer i jeśli chodzi o Brett jest bezkonkurencyjna. Raz, że te jej terminarze są naprawdę ładnie wydane, nie rozpraszają ilością bodźców, a są klasyczne, eleganckie, jak również praktyczne.
Bardzo gorąco polecam, wiem, że jest już marzec, ale to może być ten czas. Ja zaczynam!
Fajny taki planer bez dat. Można go dopasować do swoich potrzeb.
OdpowiedzUsuń