Mam kilka kryminałów i pewnie je poczytam, bo terminy gonią, ale obecnie muszę jakoś poprawić sobie samopoczucie, chociaż wczorajsza wizyta w księgarni, no cóż… mam prezenty dla Rodziny : P Jak im się nie spodoba, to akurat chciałam przeczytać te książki. Przerzucam się na te romanse, bo to mało głębokie i odprężające. Objętościowo idealne do torebki i nie zajmuje podczas podróży pociągiem, ponad dopuszczalną miarę. Tego typu romanse nie są jakieś znowu bardzo odkrywcze. Tym razem mamy do czynienia z pop kulturalną wersją bajki o Kopciuszku i mam zamiar podesłać książkę Młodej i jej koleżankom.
sobota, 4 lutego 2017
"Flower. Jak kwiat" - Elizabeth Craft, Shea Olsen [ Kopciuszek w czasach popkultury ]
Mam kilka kryminałów i pewnie je poczytam, bo terminy gonią, ale obecnie muszę jakoś poprawić sobie samopoczucie, chociaż wczorajsza wizyta w księgarni, no cóż… mam prezenty dla Rodziny : P Jak im się nie spodoba, to akurat chciałam przeczytać te książki. Przerzucam się na te romanse, bo to mało głębokie i odprężające. Objętościowo idealne do torebki i nie zajmuje podczas podróży pociągiem, ponad dopuszczalną miarę. Tego typu romanse nie są jakieś znowu bardzo odkrywcze. Tym razem mamy do czynienia z pop kulturalną wersją bajki o Kopciuszku i mam zamiar podesłać książkę Młodej i jej koleżankom.
14 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Czasem trzeba przeczytać coś na odprężenie :) Lubię romanse. Może ten mi do gustu przypadnie?
OdpowiedzUsuńPowinien, chociaż widziałam, że zdania są podzielone ;)
UsuńBardzo chcę przeczytać tę książkę :)
OdpowiedzUsuńjak tylko ją zobaczyłam w zapowiedziach poczułam taką chcicę ;)
UsuńTo jest coś czego akurat potrzebuję. ;)
OdpowiedzUsuńo tak :) czekam na Twoje odczucia :)
UsuńOsobiście bardzo lubię wszelkiego rodzaju historie oparte na motywie Kopciuszka, dlatego jestem ogromnie zainteresowana "Flower. Jak kwiat". Mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania i dostarczy mi mnóstwo emocji.
OdpowiedzUsuńMotyw Kopciuszka jest super, niby zgrany, ale jednak ma coś w sobie
UsuńMam ją na liście książek, które chciałabym przeczytać. Zatem na pewno po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńNo idealna na Walentynki :P
UsuńKusząca recenzja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWczoraj skończyłam. Do mnie nie za bardzo przemówiła. Istna sinusoida uczuć - zbliżają się, on ją odtrąca a potem ona mu przebacza. Raz, dwa można ale nie w nieskończoność :(
OdpowiedzUsuńOj tam, w tym wieku człowiek jest naiwny i wybacza, chociaż powinien urwać łeb
Usuń