Około 1600 roku ziemie polskie rozkwitły pięknem pałaców. Wśród wzniesionych w tych latach budowli Krasiczyn – zamek Marcina Krasickiego ufundowany w jego dziedzicznych włościach pod Przemyślem – zajmuje miejsce szczególne. Manierystyczno-barokowa rezydencja, z jej nietypowym układem przestrzennym i wyjątkową dekoracją sgraffitową, była nie tylko siedzibą magnata, ale i manifestacją jego postawy, w której prym wiodła służba ojczyźnie, królowi i religii.
Przez stulecia zamek w Krasiczynie wpisał się w pejzaż polskiej kultury i historii. Przechodząc kolejno w ręce Modrzewskich, Tarłów, Mniszchów, Pinińskich, stał się ostatecznie rezydencją Sapiehów, którzy przenieśli tutaj swoją siedzibę w 1835 roku. Rozpoczął się wielki renesans zamku, z którym wiąże się i fundacja słynnej biblioteki sapieżyńskiej, i gromadzenie wyposażenia, w dużej mierze zdobiącego dzisiaj wnętrza Wawelu i Pieskowej Skały, i założenie rozległego parku w stylu angielskim, z zabytkowym już dziś bogatym drzewostanem. W cieniu tych drzew i zamkowych baszt powstawały dzieła dla kultury polskiej wiekopomne, jak choćby szkice Jana Matejki do „Bitwy pod Grunwaldem”.
Piękno zamku i jego otoczenia pokazujemy w najnowszym albumie, zarówno na fotografiach współczesnych, jak i archiwalnych.
sobota, 22 sierpnia 2015
"Krasiczyn" - Jakub Puchalski
4 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Albumy raczej nie dla mnie. Mam kilka w domu i...się kurzą. Może szkoda, bo rzeczywiście współczesna technika pozwala na wydawanie zdjęć fantastycznej jakości. Ale jednocześnie współczesna technika pozwala na wyszukiwanie wszystkiego w Internecie, więc... Więc albumy są dla mnie trochę pozbawione sensu.
OdpowiedzUsuńAle w necie różna jakość i jakoś tak mniej mi leży
UsuńMieszkam dosłownie kilka kilometrów od Krasiczyna. Zazwyczaj zdjęcia w albumach są przerysowane lub nie oddają tego, co można tam zobaczyć :) Po dodanych przez Ciebie fotografiach widzę, że autor stworzył coś naprawdę fajnego :)
OdpowiedzUsuńAleż Ci zazdroszczę okolicy.
UsuńTe zdjęcia są śliczne, obie z Mamą się zachwycamy