czwartek, 20 września 2012
Deszczowy dzień, a same dobre wieści
55 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Bardzo, bardzo się cieszę - uwielbiam sukcesy innych :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję, mnie moje sukcesy zwykle cieszą mniej niż te znajomych. Ale to za mną tak długo chodziło...
UsuńTeż skończyłam studia doktoranckie, fajna sprawa:) Miałam zostać na uczelni, ale coż, los zdecydował o wyprowadzce, więc kariera naukowa mnie omnięła. Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńCo będzie dalej i tak boję się myśleć, ale jest to spory krok. I chyba rozumiesz moją radość.
Usuńgratuluję Ci bardzo mocno!!!!:) naprawdę fajna wiadomość!
OdpowiedzUsuńA jeszcze do niedawna środa była moim pechowym dniem :P
UsuńGratulacje:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńooo, super :) a studia gdzie? :))
OdpowiedzUsuńLublin oczywiście, trzeba trzymać się Wschodu :)
Usuńsuper :) będę od czasu do czasu się pojawiać tam, więc pewnie nie raz się jeszcze spotkamy :)
Usuńsuper :) będę od czasu do czasu się pojawiać tam, więc pewnie nie raz się jeszcze spotkamy :)
UsuńNo ja myślę, że nie raz i nie dwa :P
UsuńGratuluję !!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję też ;** Aaaale... przecież do było do przewidzenia ;))
OdpowiedzUsuńDzięki :) :* he he nie tak do końca. A stresu mnie to kosztowało. Tak sobie myślę, że "dzięki" tej edukacji to pięciu dekad nie przeżyję
UsuńCieszę się Twoim szczęściem :D Gratuluję i oby wszystko dalej układało się po Twojej myśli :)
OdpowiedzUsuńWszystko po mojej myśli układać się nie może. Wiesz tak sobie myślę, że dzięki tym kopniakom w zadek od życia bardziej doceniam te chwile gdy wszystko się tak układa, że aż zastanawiam się kiedy się rozwali.
UsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
UsuńCieszę się i gratuluję:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńBardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo gratuluję! To fantastycznie, że udało Ci się coś, czego chciałaś! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, jest to bez wątpienia miła odmiana...
UsuńGratuluję z całego serca!!! :D
OdpowiedzUsuńszczerze dziękuję :)
UsuńKasia - gratulacje! Trzeba walczyć o swoje marzenia, bo patrząc na Ciebie - warto!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i trzymam kciuki, żeby Ci się wszystko udało!
Trzeba walczyć, chociaż nigdy nie jest lekko, przynajmniej mi. mam wrażenie, że są ludzie którzy jak Midas, czego dotkną zamienią w złoto. ja czego dotknę to zazwyczaj zepsuję. Dla takich chwil warto żyć.
UsuńJa widzisz - nie wszystko psujesz. Wiele rzeczy układa się pozytywnie, a Ty masz wokół wspierające Cię grono :)
UsuńPowodzenia!
Super Kasiu!!!!! Cieszę się bardzo. Gratulacje!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję, chociaż nie jestem drimerką, czasami mi też coś wychodzi.
UsuńNo to moje gratulacje! same dobre wiadomości!
OdpowiedzUsuńpowodzenia moja droga :)
Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć. A jest co zapeszać...
UsuńGratuluje. Z tego co pamiętam, studiowałaś prawo więc tym bardziej gratuluję.
OdpowiedzUsuńDziękuję, studiowałam i będę to kontynuować. To cudowne uczucie odkrywać wciaż coś nowego :)
UsuńWspaniałe wieści - studia doktoranckie to nie lada wyczyn. Gratuluję Ci otrzymania pracy - na pewno jesteś z siebie zadowolona :) Życzę Ci wielu sukcesów na nowej drodze.
OdpowiedzUsuńWyczyn będzie jak skończę je ze sukcesem. Nie dziękuję za życzenia, bo za gratulacje jak najbardziej ;)
UsuńTo pięknie jak spełniają się marzenia :) GRATULUJĘ SERDECZNIE
OdpowiedzUsuńSpełnianie marzeń mogę polecić wszystkim ;)
UsuńKasiek- mózg:). Gratulacje raz jeszcze:).
OdpowiedzUsuńKasiek, jest Kaśkiem o bardzo malym rozumku.
Usuń\Ja ponownie dziękuję :)
Ojtam, od razu małym:).
UsuńGratuluję, świetne wiadomości!
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo swietne :) Dziękuję
UsuńGratuluję, cieszę się razem z Tobą :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze kiedyś to opijemy :)
UsuńTeż mam taką nadzieję :)
Usuńa że nadzieja zawieść nie może, jest spora szansa :D
UsuńGratuluję, Sorko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńgratuluję:) W szkole to Ty się nie zaszywaj, bo mają likwidować nadal - teraz ponad 5000 szkół. Ja okrutnie żałuję, że wybrałam szkolę, a nie szłam drogą naukową dalej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
Usuńja nie idę do "normalnej szkoły" idę do szkoły dla dorosłych uczyć, a te raczej powstają niż giną. A drogę nauki też mam nadzieję kontynuować.
Gratuluję i życzę powodzenia :D
OdpowiedzUsuńA nie dziękuję, żeby nie zapeszyć.
Usuń