czwartek, 24 kwietnia 2014
rzecz o margaricie
6 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Wosk o zapachu margarity? Niesamowite. Kiedyś piłam ten trunek z lodem i oliwką oraz plasterkiem limonki i muszę przyznać, że mi smakował.
OdpowiedzUsuńA poszukaj limonkowego cin&cin kochana!! niebo w gębie!!
UsuńHmmm, tez miałam alkoholowe opory, ale widzę, że niepotrzebnie :)
OdpowiedzUsuńNie czuć żadnego spirytu. Super sprawa.
UsuńLubię takie rześkie zapachy, zwłaszcza w sobotni poranek. Dodają one niezłego kopa do działania. Dopisuję do listy :)
OdpowiedzUsuńOrzeźwiający, na początek dnia - świetny!!!
Usuń