Wszechświat jest tylko drogą, czyli Kosmiczne rekolekcje autorstwa księdza Michała Hellera, wybitnego filozofa i kosmologa, to podróż nie tylko przez świat duchowy. To medytacja nad całym Wszechświatem, nieskończonością, niezwykłością matematyki i kosmosu. To krótkie rozważania o sensie życia, o końcu świata i o tym, czy wiemy, co będzie po naszej śmierci. Pisane przystępnym językiem, pozwalają poznać nie tylko rzeczywistość, którą opisuje fizyka, ale zmuszają do tego, żeby zastanowić się nad niezwykłą rolą człowieka w historii kosmosu. To rozważania o stworzeniu, ale także próba usprawiedliwienia Wszechświata. To intymne rozmowy w nocy i niezwykłe zamyślenia nad tym, kim jest Wielki Nieznajomy.
Słońce wychodzi, roboty w domu po
pachy, zawodowe, powiedzmy, że wyzwania depczą po piętach, najłatwiej po
ciężkim dniu włączyć film/serial(telewizji nadal nie oglądam), niż położyć się
z książką. Co zaczynałam jakąś książkę, jeszcze kilku stron nie przeleciałam, a
książka przelatywała… z hukiem… w kąt. Czytadła, nie-czytadła, nic mnie nie
łapało. Az trafiłam na książkę ks. Hellera. Potrzebowałam mądrej duchowej
strawy. Nadal potrzebuję rekolekcji. Dobrych, mądrych, wypalających… I chociaż
nie jestem ani teologiem, ani fizykiem sięgnęłam po Hellera.
Czytałam od wtorku. Wielokrotnie
zastygałam nad jednym zdaniem myśląc, rozkładając na głoski, na literki, w
wielu wymiarach analizowałam. Polecałam ją każdemu komu mogłam. Wam też
polecam.
I mogłabym skończyć pisać o tej
książce w ten sposób. Być może byłoby to najlepsze rozwiązanie. Nie
umiem
opisywać książek genialnych, takich które żywym ogniem wypalają dusze,
docierają do najdalszych zakamarków osobowości i wywracają mój sposób myślenia.
Chociaż są niepozorne, nie są opasłymi tomami, jak średniowieczne traktaty. „Wszechświat
jest tylko drogą. Kosmiczne rekolekcje” to cienka książeczka. Zaczyna nas
poruszać od samego wstępu, autor wyjaśnia w jakich okolicznościach, z jakiej
inspiracji powstały poszczególne fragmenty.
Ta książka to zlepek kilku wcześniejszych publikacji i chociaż pozornie
wszystkie części są sztucznie zebrane i zlepione, i nie pasują do siebie, to
gdy zastanowimy się nad sensem, to wspólnie tworzą spójną całość. Inspirującą,
dającą do myślenia.
Póki pamiętam, jeśli ktoś – nie wiem
– lubi mnie trochę, ma jakiś dług wdzięczności i inne tego typu uczucia nim
targają, jest naprawdę wiele książek Hellera i będą one genialnym prezentem dla
mnie. Na pewno wyściskam a kto wie… może coś więcej ; ) np. buziaka dam :P
Ks. Michał Heller podejmuje
tematy oczywiste, ale trudne. Każdego z nas dręczą pytania egzystencjalne,
każdy z nas szuka jakiegoś usprawiedliwienia, powodu dla którego jesteśmy we
Wszechświecie, a czy istnieje jakiś sens istnienia Wszechświata? Trafnym jest
stwierdzenie, że jeśli istnienie Wszechświata nie ma sensu, tym bardziej
bezcelowe jest nasze, tu bytowanie. Ks Heller wychodzi od naukowego spojrzenia
na Wszechświat, od wielkiego wybuchu, do pojawienia się człowieka, gdy w ten
sposób spojrzy się na losy Ziemi można wyraźnie sobie uświadomić jak wielkim
cudem jest istnienie człowieka. To, że jesteśmy to nie jest naturalna
konsekwencja Wielkiego Wybuchu, to cudo, łaska, coś wspaniałego. Ta książka otwiera oczy nie tylko na
wspaniałość tego co nas otacza, na ogromne uporządkowanie, ale rzuca też nowe
światło na życie człowieka, zwłaszcza na świat wewnętrzny, tak różny od tego co
nas otacza, świat wymykający się prawom przyrody, stojący w opozycji do świata
materialnego, atakujący bogactwem i ogromnym potencjałem. Uświadomić sobie te
cechy – coś pięknego.
Według mnie ta książka to jedna
wielka sentencja, zbiór wskazówek, które pomogą spojrzeć na życie z właściwej
perspektywy. Zużyłam wiele, wiele zakładek indeksujących na zaznaczenie tych
najpiękniejszych, najważniejszych zdań. Moim zdaniem powinien zostać stworzony
zeszyt, coś w stylu „Ks Heller na każdy dzień” i tematem do rozważań każdego
dnia byłby inny cytat, bo te zdania co sobie zaznaczyłam skłaniają do myślenia,
poszerzają horyzonty, są balsamem na zbolałą duszę.
Polecam Wam tę książkę, mocną,
dającą do myślenia, mądrą!!
Dostała u mnie na LC maksymalną liczbę gwiazdek, a zasługuje na więcej!!
tematyka religijna, niezbyt do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńReligi takiej czystej jest tam nie aż tak znowu wiele. Dużo nauki, rozmyślać...
Usuń