środa, 14 maja 2014
Nowa obsesja - o święta matko węchowej rozkoszy
11 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
W Wiedniu tez parszywa pogoda, solidaryzuję się z Tobą, głowa mi pęka, a dodatkowo do 12-letniego syna 5 kolegów przyszło....ratunku!!! Jestem ciekawa tych nowych wosków.
OdpowiedzUsuńPodczytuję sobie biografię Sisi i zazdroszczę Ci Wiednia, ale gromadki dzieci z wizyta niekoniecznie ;)
UsuńPonieważ przygotowuję się do egzaminu, wsadziłam wczoraj słuchawki w uszy i puściłam muzykę relaksacyjną, ale i tak przebijały się przez nią wrzaski nastolatków:)
UsuńCzytasz biografie autorstwa Brigitte Hamann? Świetna jest.
Rocznica śmierci Sisi w tym roku jest 116. o ile dobrze rachuję i są specjalne wystawy...przyjeżdżaj do Wiednia.
Kringle to totalnie moja bajka. Akwarele kocham miłością bezgraniczną, mówię Ci szampon Fructis jak nic :) Ostatnio najlepszym zapachem jest dla mnie świeże powietrze. Odstawiłam świecę i woski, jeszcze 6 miesięcy :)
OdpowiedzUsuńFructis! podpowiedziałaś mi. Świeże powietrze, zapamiętam i nabędę :D
UsuńCudowna obsesja : >
OdpowiedzUsuńJednakowoż jak każda obsesja bywa destrukcyjna
UsuńJa też kocham, kocham, kocham... A Akwarele palą się dziś u mnie i umilają wariatkowo w pracy :)
OdpowiedzUsuńA poznałam Akwarelki dzięki Tobie :*
UsuńHehe pies lepszy niż dzwonek przy drzwiach :D
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, ja nigdy w życiu nic nie wygrałam, także zazdraszczam troszkę;)
Pies, cała ulica psów jest lepsza niż system wczesnego ostrzegania :P
UsuńMi raz na jakiś czas uda się coś wygrać :))