niedziela, 28 sierpnia 2011
Na koniec wakacji stos
O sile mojego nałogu naocznie przekonała się Natalia, ktora ze mną odwiedziła nowootwarty Empik i obie błąkałyśmy się po nim z nałogowym obłędem w oczach...
W sobotę miast zarabiać tylko wydawałam.
Mlutki stosik na koniec sierpnia.
Od dołu:
"Człowiek, który pokochał Yngvego" od wydawnictwa Akcent
"Harry Potter i filozofia" - od Mamy. Książka już przeczytana - zaraz recenzja
"Shirley" bo kocham klasykę
"Po zmierzchu" - bo Klaudyna tak namawiała i chwaliła Murakamiego, że było to kwestią czasu"
"Pólnoc Południe" - bo wydania jednotomowego nie było. A sama agitowałam za wydaniem tej ksiażki no i musiałam uzupełnić :)
9 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Ogólnie sprawiłaś sobie ciekay zestawik. Niezły...
OdpowiedzUsuńZ trudem udało mi się powstrzymać od kupna czegoś. Ale to tylko dlatego, że wiedziałam, że kupując jedną książkę, nie będę mogła się powstrzymać przed kupnem następnych. I przepuściłabym wszystkie moje oszczędności:/
OdpowiedzUsuń"Shirley" to moje ostatnio jedno z większych książkowych marzeń:) zatem nie ukrywając zazdroszczę, ale i miłej lektury życzę:)
OdpowiedzUsuńMoim też była właśnie marzeniem. I spełniłam je na szczęście :)
OdpowiedzUsuńMały ale piękny! Ach, muszę kiedyś sięgnąć po te siostry Bronte :D
OdpowiedzUsuńSiostry Bronte są świetne. Wprawdzie chwilowo jestem pokonana przez Vilette, ale należy to raczej tlumaczyć to tym, ze gdy wzięlam się za lekturę byłam u progu ciężkiej sesji...
OdpowiedzUsuńCiekawy stosik :) Jestem ciekawa co wymyślili z 'Harrym Potterem i filozofią' ,więc czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńCiekawe pozycje książkowe. Mega wrażeń więc życzę podczas czytania.
OdpowiedzUsuńNie dziękuję :)
OdpowiedzUsuń