niedziela, 23 października 2011
mój ssstosik
Stos prawie w całości kupny, bo tylko "Traktat o szczęściu" wzięłam dostałam. Kolejne dwa tomy biografii i trzy tomy w ramach przeprosin za zwłokę, dwie książki dostane od koleżanki. I Siedlisko kupione dla Mamy, ale zabrałam.
Jestem do tyłu w czytaniu :/
6 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Także zbieram biografie :) A reszty nie znam, jedynie Traktat o szczęściu kojarzę :)
OdpowiedzUsuńOprócz biografii, za którymi akurat ja nie przepadam, to resztę bym Ci z chęcią podkradła :)
OdpowiedzUsuńMasz biografię Janis? Zazdroszczę!!
OdpowiedzUsuń"Traktat o szczęściu" mnie nie zachęcił, chociaż dostałam zapowiedź wydania. Ciekawa jestem zatem Twoich wrażeń z tej lektury. Może akurat się przekonam :)
OdpowiedzUsuńBiografie uwielbiam czytać, lecz nie miałam okazji zbierać żadnej serii. Nie mogę przekonać się jakoś do tych wydawnictw, jak ja to nazywam "gazetowych" i patrząc na Twój stosik ogromnie tego żałuję.
,,mój ssstosik"... to mnie rozbroiło, takie Gollumowe :D
OdpowiedzUsuńChętnie zabrałbym się za ,,Traktat..." trochę czytałem o książce, a nawet miałem ochotę niedługo się zapoznać. Co do biografii to z tej białej serii mam Królową Elżebitę i Aleksandra Mecedońskiego, które to książki czekają sobie cierpliwie. Nie przepadam za biografiami, ale historię Tolkiena, Lewisa, a teraz Twardowskiego wporost uwielbiam :)
Pozdrawiam,
dp
Haha! Tez dostałam tą wielką encyklopedię od PWNu w ramach przeprosin. :) Przyznam, że zawsze mogłabym przyjmować taki miłe (i pięknie pachnące!!- zauważyłaś?) przeprosiny.
OdpowiedzUsuń