Córka Stefanii i Waldemara Michorowskich, Anna, wyrasta na piękną, dobrą i szlachetną pannę. Bez pamięci zakochuje się w niej Andrzej Zdobski – lekarz, wychowanek ordynata. Miłosna intryga zagęszcza się, gdy na scenie pojawiają się skrywający wielką tajemnicę nauczyciel Rafał Orczyk i hrabianka Zofia Brochwicz – zazdrosna o urodę i powodzenie Anny. Czy upiory przeszłości staną na drodze do szczęścia? Czy miłość znów zatriumfuje?
środa, 2 maja 2018
"Córka Michorowskich" - Anna Rohóczanka [ czy da się zepsuć sagę, ktora stała się synonimem kiczu?]
3 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Ja pamiętam, że toto powstało na wielkiej fali dopisywania ciągów dalszych, chyba jakoś równocześnie z kontynuacją Przeminęło z wiatrem Ripleyowej. Pierwsze wydanie było magiczne: wielki format, wielkie litery, barokowe ozdabiasy, twarda oprawa, obwoluta oczojebna. Stanowiło komplet z Trędowatą. Zatrzymałem się na Córce, a widzę, że autorka z rozpędu machnęła jeszcze cztery następne :P
OdpowiedzUsuńZ 15 lat temu czytałam "Rodzeństwo", ale nie pamiętam o czem to było.
UsuńZapewne o tem samem: Wielkiey y Yedyney Miłości Z Przeszkodamy :D
Usuń