Adaptacja powieści Sebastiana Faulksa pod tym samym tytułem. Opowieść o angielskim żołnierzu, Stephenie (Eddie Redmayne), walczącym w okopach północnej Francji w czasie I wojny światowej. Prześladuje go wspomnienie jego zakazanego romansu z zamężną Francuzką, Isabelle Azaire (Clémence Poésy), którą poznał i zakochał się w Amiens latem 1910 roku.
środa, 15 maja 2013
"Wojna i miłość" - Birdsong 2012
3 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Znudził mnie początek i w końcu nie dokończyłam "Birdsong" oglądać. Widzę, że całkiem słusznie przerwałam seans :) Szkoda, bo fabuła zapowiadała się ciekawie.
OdpowiedzUsuń"Zamordować nudą" - to brzmi... ciekawie ;) Muszę to określenie na stałe wpisać do swojego repertuaru - ujęło mnie.
OdpowiedzUsuńOglądałaś "Bardzo długie zaręczyny" albo "Znak miłości"? Myślę, że mogłyby Ci przypaść do gustu :)
polecam się :)
UsuńTytuły zapiszę i zaraz się rozglądnę :D