
i chyba to jest prawda.
może na rozważania poświęciłąbym więcej czasu, gdybym nie uważała, że miłość to przereklamowana jest.
Kasiek w miłość przestał wierzyć. I to nie z powodu jakiejś traumy. wręcz przeciwnie...
I kasiek się rozwinął...i zauważył, że w naszym społeczeństwie wypowiedzenie "nie wierzę w miłość" gorsze niż apostazja niegdyś jest....
ot takie paradoksy
na szczęście wszystkie piękne metafory już dawno mnie opuściły i spod moich palców nie wychodzi zupełnie NIC.
OdpowiedzUsuńczyli istnienie nadzieja, że wszystko to-to prawdziwe?
hmmm Nadzieja zawieść nie może... i zawsze jest nadzieja...
OdpowiedzUsuńchociaż wiesz, że ja nie jestem najlepsza do takich rozmów... bo dla mnie to wszystko iluzja