
Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyną,
Co w las poszła o świcie, z dzbankiem, na jagody,
Krasą śmiała i ufna, że choć lata miną,
Ona przetrwa w urodzie lic swych wiecznie młodej...
Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyną.
Dusza moja w zielonym na warkoczach wianku,
Ścieżką idzie samotną, wolna jak ptak w lesie,
W pas się słońcu jednemu kłania o poranku,
Niby wicher swobodna nad życiem się niesie,
Dusza moja w zielonym na warkoczach wianku...
Dusza moja nikomu wziąść się nie da w ręce;
Własna swoja, niczyja, nie znana nikomu,
W zaświat boży swe serce poniesie dziewczęce,
Niby malin, wieczorem, pełny dzban do domu —
Dusza moja nikomu wziąść się nie da w ręce
Podoba mi się ten wiersz...
znam go na pamięć chociaż czasami zapominam.
tak jak zapominam o wielu istotnych sprawach.
na króko bo potem przypominam sobie i wszystko wraca na swoje miejsce.
Ludzka pamięć jest fenomenem. dlaczego pamiętamy to a nie coś innego.
dlaczego pamiętamy twarz dziecka, które uśmiechnęlo się do nas x lat temu a nie potrafimy sobie przypomnieć uśmiechu bliskiej osoby.
Co wpływa na to że pamiętamy akurat to, a nie coś co zdarzy się ułamki sekund później.
podobno zapach i muzyka mają duży wpływa na procesy pamięciowe.
to bodajże zapach jest najlepszym bodźcem dla pamięcie.
dlatego wielu osobom np. zapach mandarynek kojarzy się zawsze ze świętami.
mnie zapach fiołków przenosi w okolice Wielkanocy.
Ale muzyka....
nie tylko wpływa na nastrój wprawia euforię, ale też przenosi w świat wspomnień...
A i taki będzie właśnie ten blog.
o wszystkim i o niczym. bo w taki sposób myślę.
i skaczę po tematach ;]
mi się z wakacjami kojarzy zapach jeziora, lasu i deszczu.
OdpowiedzUsuń