sobota, 31 marca 2012
Podsumowanie marca 2012
16 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Już tyle książek przeczytałaś? Super! Gratuluję. Ja mam bodajże skromne 12, czyli tyle ile ty przeczytałaś w miesiąc :P
OdpowiedzUsuńCzyli trzymasz się planu oryginalnego wyzwania
UsuńA ja i tak podziwiam, że chociaż częściowo trzymasz się listy. Ja nawet takiej nie układam, bo wiem, że i tak nie będę przestrzegać.
OdpowiedzUsuńA skoro nie możesz wybrać jednej najlepszej książki, to znaczy, że to był udany miesiąc ;)
To element zmiany Kaśka-szajbusa w zorganizowanego człowieka :P
UsuńO, ja też się zbliżam do 52 książek :)
OdpowiedzUsuńPlanów czytelniczych nie robię, poza lekturami na studia i recenzjami z wydawnictw. Reszta, o ile jest, jest spontaniczna kompletnie.
Pozdrowienia :)
Czyli powoli finiszujemy. Czyli normalnie powinniśmy przygotowywac się do świąt :P ubierać Choinkę itp :P
Usuńbardzo ładne wyniki. U mnie marzec był tragiczny. Książki przybywały ale ja nie byłam w stanie wczytać. Na moim jutrzejszym podsumowaniu będzie płacz i zgrzytanie zębów :(
OdpowiedzUsuńStaram się teraz uważać, zeby nie było zbyt dużej różnicy w liczbie przybyłych a przeczytanych
UsuńJak dla mnie 14 książek to bardzo dużo :), ale oczywiście jeśli zaplanowałaś więcej to życzę żeby się zamiar powiódł :)
OdpowiedzUsuńPlanowałam wiecej, ale nie spodziewałam się że tyle obowiązków się na mnie zwali
UsuńEe, nie przejmuj się. 14 książek to świetny wynik... :) Ja teraz przez klasę maturalną, to mam statystyki o połowę mniejsze... :( Życzę sukcesów czytelniczych w kwietniu! Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńno tak matura i inne obowiazki niestety nie dają zapomnieć o sobie
UsuńWow, 14 książek w miesiącu! Ja w marcu przeczytałam tylko 11 ;) A kryminały Christie zacne, jeden w tym miesiącu przeczytałam, ale powinno być ich więcej.
OdpowiedzUsuńOj Christie nigdy dosyć. Nigdy!! 11 to nie jest zły wynik.
UsuńDla Ciebie 14 to jest mało? Przecież to świetny wynik!
OdpowiedzUsuńw porównaniu z poprzednim miesiącem to bieda niestety
Usuń