piątek, 19 kwietnia 2013
Madame
Czytać czytam, ustawy i kodeks. Ehhh oj ciężko jest. Ciężko. Odwykłam nieco od wkuwania.
Ale ksiażki fajne, fajne. "Dlaczego kobiety kochają zołzy". Jak nie czytuję takiej literatury, tak czytając tą co i rusz oświeca mnie :P
I problem mam, pracę na kurs napisać muszę. Kurs na weekendzie i Lublin takoż. Tylko, że boję się, że w Lublinie kolejny raz odwołają zajęcia jak przyjadę...
Rozdwój się człowieku i czytaj z gwiazd.
Wiosna przyszła i nic się nie chce. A tyle robić trzeba.
Dobrze, że ten haft mnie wciągnął.
Aczkolwiek ta Madame tak mi już za skórę zaszła, że dużo mi trzeba było zapłacić, żebym powtórzyła. Ile ona krwi mi psuje.
Ale już zieloną, wiosenną Madame zacząć bym chciała... ta mi uszami wychodzi.
Oj coś czuję, że kwiecień, kiepski ksiażkowo będzie :/
4 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
"Ranczo" zawsze poprawia mi humor, wystarczy jedna wizyta w Wilkowyjach i człowiek inaczej patrzy na świat ;) Solejukowa i Czerepach wymiatają ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio czytam sporo, ale do pisania weny nie mam za grosz. Nic na siłę :)
Jak byłam młoda (czyli chodziłam do podstawówki i miałam technikę), to umiałam haftować i bardzo mi się to podobało, ciekawa, czy teraz bym jeszcze potrafiła;)
OdpowiedzUsuń"Ciekawe" miało być;)
Usuńz haftem jak z jazdą na rowerze, tego się nie zapomina :)
Usuń