Miłość ma wiele twarzy, a bohaterowie „Łatwopalnych” poznali je wszystkie. Przeznaczenie nieraz wystawiło ich uczucia na próbę, a teraz ponownie muszą stoczyć walkę o to, co dla nich najważniejsze.Dolnośląskie krajobrazy po raz kolejny stają się miejscem, gdzie przeszłość i przyszłość splatają się w teraźniejszości i na jaw wychodzą głęboko skrywane tajemnice.Ostatnia odsłona Łatwopalnych. Pełna pasji, emocji i… wybaczenia.
Napisać trylogie to nie jest łatwa sprawa. Gdy pierwszy tom jest genialny, trzeba zachować tendencję zwyżkową, ciężko podnosić poziom w nieskończoność. Gdy pierwszy tom jest badziewny, nikt nam go nie wyda i w sumie problem - odpada. Nawet - moim zdaniem - Sienkiewicz temu nie podołał, a czy Agnieszka Lingas - Łoniewska stworzyła trylogię spójną i na równym poziomie?
Trzeczi - ostatni tom, znów zabiera Nas na Górny Śląsk, do tego specyficznego klimatu i do świata, którego ja osobiście nie rozumiem i nie darzę uwielbieniem, mianowicie motocyklistów. Serio, jestem jedną z nielicznych niewiast(odnoszę takie wrażenie), że nie oglądam się za chłopakami na motocyklach, nie uważam, że przejażdżka na tym jednośladzie to coś niesamowicie ekscytującego. Nie lubię motocykli, boję się i po prostu nie mój klimat. Amen.
W "Wybaczeniu" znajdziemy kontynuację bohaterów poprzednich tomów. Jarka, Moniki, Sylwi i Berniego oraz Grześka i Doroty. Autorka zakończyła drugi tom w interesujący i intrygujący sposób. Niby wszystko było na dobrej drodze, ale się zepsuło. Jedynie wspólna ścieżka Jarka i Moniki wyprostowała i ich życie jest uporządkowane i szczęśliwe. O ile może takie być, gdy oboje mają świadomość, że osoby im bliskie mają kłopoty i różnie im się w życiu wiedzie.
Jak pamiętacie, duet Bernie - Sylwia, po dojściu do porozumienia w sprawie uczuć, które ich łączą, nawet po pokonaniu problemu, jakim jest mąż Sylwi - alkoholik i łajdak, jednak zostaje zacieniony ołowianymi chmurami. Otóż wielka miłość Berniego zjawia się i okazuje się, że Bernie jest tatusiem, a jego córka - Milena to już nastolatka w wieku najgorszym bo buntowniczym i ze skłonnością do anarchii.
Grzesiek, otrząsnąwszy się nieco z porażek, jakich nie szczędziło mu ostatnio życie, coraz intensywniej angażuje się w związek z Dorotą - policjantką. Kobieta, jest bardziej po przejściach, niż można byłoby przypuszczać wiedząc, że jest rozwódką. W przeszłości każdego z nas drzemią demony, te z przeszłości Doroty, okażą się naprawdę koszmarne.
I znowu. Nim dobrze wczytałam się w książkę, już moje oczy ślizgały się po Epilogu a ja czułam smutek, że to już koniec. Czyta się pieruńsko szybko. Ta książka porusza najtrudniejsze problemy, jest mroczna, chociaż nie brakuje jej scenek humorystycznych. Jednak zapamiętam z tej powieści to z czym musieli się mierzyć bohaterowie, problemy z nastolatką, dziecko podrzucane jak kukułcze jajo, uzależnienie i trauma dzieciństwa oraz to - jak okalecza psychikę dziecka.
Agnieszka Lingas - Łoniewska znowu stworzyła powieść najeżoną emocjami. Książkę, która jednocześnie porusza nasze serca, ale i sygnalizuje istotne problemy.
Bywa, że trzeci tom pisany jest na siłę, aby wyciągnąć pieniądze z fanów, tutaj tak nie jest. "Wybaczenie" jest potrzebnym uzupełnieniem i dopełnieniem historii, nie mogło być tej serii, bez tej książki. A jak już zacznie się czytać, nie sposób się oderwać. Dobra rozrywka, morze emocji.
Polecam i będę polecać. A także szukać innych książek autorki, których bohaterów znajdujemy w tej Trylogii.
Poczytajcie! Świetna na lato.
Nie mogę doczekać się aż wpadnie w moje łapy
OdpowiedzUsuńPodobno nakład wyczerpany, ledwo mignęła premiera. Będą wznawiać :)
Usuńmaskara, bo premiera była raptem parę dni temu. W Fili nie było takich skuch
UsuńNie do końca, ja w swojej księgarni nie mogę dostać książek z Filii
UsuńJa jeszcze nie sięgnęłam po pierwszy tom (który czeka na półce) a tu już trzeci :/
OdpowiedzUsuńEch same mega pozytywne opinie - czyli można napisać dobrze, wręcz bardzo dobrze na wysokim poziomie i za to właśnie lubię autorkę.
Jest nie tylko sympatyczna, ale pisze świetne książki. Połączenie idealne
UsuńTak się zraziłam do tej autorki przez "Obrońce nocy", że nie przekona mnie już żadna pozytywna recenzja :)
OdpowiedzUsuń"Obrońcy" nie czytałam, przyznaję od razu ;)
UsuńJestem ciekawa jak mnie spodoba się ostatni tom trylogii. :-) Wszystkie jej książki wyczekuję z niecierpliwością, a o tej jakoś było cicho. O jej premierze dowiedziałam się kilka dni po fakcie. Nie była szczególnie promowana, a przynajmniej do mnie wiadomości o tym nie docierały. Ale to jest do nadrobienia, bo książkę z pewnością przeczytam i się nie zawiodę (mam nadzieję!). Bo wiadomo jakie są książki Lingas - Łoniewskiej. Łapią za serce!
OdpowiedzUsuńByć może coś z promocją nie zgrało. Ja o niej dłuuugo wcześniej słyszałam.
UsuńA łapią za serce i to bardzo. Ciekawe jak Ci się spodoba