Najmocniejsza powieść Katarzyny Michalak. Roztrzaskuje serce na kawałki, wzbudza skrajne emocje, wzrusza do łez. A przecież ta historia może się przydarzyć każdemu…Michał Sokołowski, młody i utalentowany chirurg oddany swojej pracy, nie zauważa momentu, w którym staje się ona ważniejsza niż rodzina. Dopiero gdy jego ukochana żona i najmłodszy synek giną pod kołami rozpędzonego samochodu, Michał zrozumie, co tak naprawdę jest ważne. Za późno…Ale to nie koniec jego tragedii. Los bywa okrutny, a ludzie jeszcze bardziej. Pogrążonego w rozpaczy mężczyznę czeka jeszcze jeden cios, który spadnie z najmniej spodziewanej strony.Zrozpaczony ojciec musi podjąć o desperacką walkę o prawa do opieki nad pozostałymi dziećmi i stawić czoła nie tylko wymiarowi sprawiedliwości, ale i tym, którzy powinni stać po jego stronie.Michał musi znaleźć w sobie siłę, by wykrzyczeć: Nie oddam dzieci! Albo… utraci je również.Tę powieść musisz przeczytać…Ta historia może zmienić Twoje życie…Ten dramat może się rozegrać tuż obok Ciebie…Dramatyczna, wstrząsająca i do bólu prawdziwa – oto długo oczekiwana książka Katarzyny Michalak z obyczajowej „serii z czarnym kotem”.
poniedziałek, 13 kwietnia 2015
"Nie oddam dzieci: - Katarzyna Michalak
25 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Mnie także ruszyła ta książka i nie mogę o niej przestać myśleć. Jest tak realna, prawdziwa, bez przesadnego dramatyzowania i kombinowania. Po prostu-samo życie.
OdpowiedzUsuńAno niestety, albo stety. Ja już mam paranoję.
UsuńJest to moje ulubione seria autorki. Myślę, że emocje są najmocniejszą stroną autorki i za to ją lubię :)
OdpowiedzUsuńDokładnie!! wolę te książki od tych słodkich, te są prawdziwsze
UsuńJuż po recenzji Cyrysi jestem zaintrygowana tą książką! Teraz Ty skutecznie pobudziłaś jeszcze bardziej moje zaciekawienie... i co? Teraz muszę cierpliwie czekać do 23 kwietnia :( nie wiem jak to wytrzymam ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńps. Oczy przypominające piaszczystą plażę... hahaha... świetne :)
:D Cierpliwość jest cnotą!! Pamiętaj!!
UsuńMuszę przeczytać:)
OdpowiedzUsuńO tak!
UsuńJa też czuję się poturbowana po tej książce;) Jak dla mnie jest idealna - dopracowana, emocjonalnie dojrzała. To będzie chyba moja ulubiona książka Pani Kasi:)
OdpowiedzUsuńDlatego trzeba znaleźć klina, żeby myśleć o innej, bo człowiek oszaleje od tych emocji
UsuńChociaż większość osób zachwyca sie książkami tej pani ja się do niej zraziłam... I na te również ochoty nie mam.
OdpowiedzUsuńz własnego doświadczenia powiem Ci, że warto czasami się przełamać.
UsuńZostałaś nominowana przeze mnie do LBA :) Życze miłej zabawy :)
OdpowiedzUsuńhttp://papierowa-kraina.blogspot.com/2015/04/liebster-blog-award-2.html
Dziękuję!! Uwielbiam łańcuszki
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zachęciłaś i chętnie sięgnę po nią! :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, mam nadzieję, że się nie zawiedziesz
UsuńNie wątpię, że pomysł jest niezły, choć sam opis trochę abstrakcyjny. Niemniej nie jestem w stanie czytać książek Michalak - są napisane językiem gimnazjalistki, a nie literatki. I nawet najlepsza historia nie zmieni tego, że literacko te książki to po prostu dno. A szkoda, bo dobre pomysły zasługują na najlepszą oprawę.
OdpowiedzUsuńfakt często spotykam się z tym zarzutem, ale każdemu zdarza się słabsza książka
UsuńJuż sama okładka zachęca, muszę w końcu sięgnąć po jakąś książkę Michalak, może akurat zacznę od tej, skoro twierdzisz, że jest warta uwagi!
OdpowiedzUsuńja zakochałam się w "Nadziei"
UsuńNie lubię Michalak. Jest niewielu autorów, których nie lubię, a ona jest chyba na samej górze. Czytałam jej książki (3), bo opinie o niej są podzielone, a ja chciałam jej dać szansę, nawet podeszłam do nich optymistycznie. Dla mnie niestety, to dno przykryte toną mułu.
OdpowiedzUsuńa jak wiesz niektóre skrytykowałam
UsuńJestem ogromnie ciekawa tej książki. Myślę, że poruszy mną ogromnie. Zamówiłam przedpremierowo... i czekam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie książki Pani Michalak są różne, ale ta zapowiada się bardzo emocjonująco...
OdpowiedzUsuńChciałabym się dowiedzieć kto był pierwowzorem literackim, tego chirurga Sokołowskiego, ponieważ dręczy mnie przeczucie że być może znam osobiście ten pierwowzór, bo to chyba nie jest fikcja - tylko powieść oparta na faktach.
OdpowiedzUsuńProszę o pomoc , jeśli ktoś wie o kim naprawdę pisała P. Katarzyna Michalak.