zdobycze biblioteczno-allegrowo-zakupowe.
Tak wiem, ze miałam primo nie kupować nowych książek, ale Canavan mnie skusiła :P i jak kupiłam jedną to bez sensu udawać, ze nie kupię ostatniego tomu :p
Natomiast na samym dole jest Sparks "Na zakręcie" oraz "I wciąż ją kocham", albowiem poprzednio Pani Bibliotekarce zawracałam głowę i głupio mi było nie brać jak jest.
A książki "hiszpańskie" bo miałam smaka :D
(po kliknięciu fotka się powiększa)
Uwielbiam stosiki oglądać ;)
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Isabelle - też je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńLubię Sparksa - nastraja mnie pozytywnie.
Myślę, że sparks cię nie rozczaruje:)
OdpowiedzUsuńCzytałam Sparksa ;)
OdpowiedzUsuń