środa, 1 sierpnia 2012
lipcowe podsumowanie
12 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Gratuluję wyniku i życzę jeszcze lepszych rezultatów w sierpniu :)
OdpowiedzUsuńgratuluję wyników :) 15 książek to bardzo dużo :)
OdpowiedzUsuńżyczę Ci owocnego sierpnia :)
wynik imponujący :) narobiłaś mi smaka na Zapach drzewa... :)
OdpowiedzUsuńha :D
UsuńKurczę, a mnie Suits zniechęcił przy pierwszym odcinku, dalej nie oglądałem. Rozkręca się z czasem, czy podobało Ci się już od początków? :)
OdpowiedzUsuńod poczatku wlasnie.
UsuńŚwietny wynik! Życzę równie owocnego sierpnia :)
OdpowiedzUsuńtulipanowo.blogspot.com
Dobry wynik.
OdpowiedzUsuńGratuję świetnych wyników i udanego miesiąca! Suit jest również moim serialowym odkryciem, ale z dobrych kilku miesięcy temu :)
OdpowiedzUsuńWiesz, ze Suits to też moj elipcowe odkrycie serialowe, utonęłam na amen...wczoraj o 23.30 tylko zdrowy rozsądek mnie powstrzymał przed oglądaniem dalej...
OdpowiedzUsuńNo no świetny wynik:) Tylko pogratulować:)
OdpowiedzUsuńa dziekuje z gratulacje :)
OdpowiedzUsuń