Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.
Dziś przyszła pora na... Dziesięciu pisarzy, którzy powinni wydać nowe książki!
Oj to będzie dylemat. Do tej topki przystępuję z mętlikiem w głowie, ale postaram się ułożyć w głowie autorów, którzy mogą jeszcze coś napisać, bo żyją, wiec póki życia, póty nadziei, jak mawia ludowa mądrość.
Carlos Ruiz Zafon.
Bardzo nie lubię mieć świadomości, że nie mam na półce żadnej książki tego autora do odkrycia. Niby wiem, ze w Hiszpanii coś tam wydano, ale w oryginale to ja powinnam zgłębiać z tuzin hiszpańskich ustaw, nie bardzo mogę i powinnam brać się za literaturę. Zafon jest autorem, którego czytam nałogowo i czytać mogłabym prawie non stop.
Wojciech Cejrowski
Za mało! Tych starszych książek nie mogę dostać. A te podróżnicze mam i uwielbiam. Wszystkie! Często mam podobne poglądy co p. Wojciech, jestem konserwatywna, wiec to co innych w autorze drażni, mi absolutnie nie przeszkadza, lubię Jego programy, chciałabym więcej poczytać o miejscach w których był.
Anna J. Szepielak
Książka „Zamówienie z Francji” wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, byłam jedną z namawiaczek do napisania prequela, nie udało się… na razie!! Dlatego czekam na zapowiadaną, chociażby u Sabinki(co mnie bardzo ucieszyło) książkę i czekam nie tylko na tą jedną, mam nadzieję że na dwóch się nie skończy : )
Elżbieta Cherezińska
Namówiona zostałam na tą autorkę na forum i wsiąkłam, teraz kolejne tomy sagi Sigrun na mnie patrzą tęsknie a ja się zastanawiam i boję co będzie jak to się skończy, co ja będę czytała…
J.K. Rowling
Wiem, że to się powtarza, ja również chciałabym aby Hogwart trwał, żebym nie musiała opuszczać tego świata. Chciałabym może poczytać o losach Huncwotów(wtedy na pewno byłby Snape : P ). Ale miło powitałabym również coś nie z potterowskiego świata. Z ciekawości.
Szymon Hołownia.
Alles klar. Wprawdzie boję się każdej kolejnej książki, czy da radę utrzymać poziom, ale jak na razie się nie zawiodłam, wiec oczekuję kolejnych „prób”.
Alessandro D'Avenia
Jego jedyna książka, którą czytałam mnie zachwyciła, porwała i poruszyła, teraz czekam na ciąg dalszy!
Małgorzata Musierowicz
Tu nie chodzi mi o byle jaką książkę, chciałabym dokończyć za swojego życia Jeżycjadę, bo czekam już i czekam…
Jodi Picoult
Ona nie ma skromnego dorobku, ale uwielbiam jej książki.
Stephenie Meyer
Czytałam Zmierz, nie wstydzę się tego, a „Intruza” bardzo lubię, więc jak sądzę autorka ma w sobie potencjał, teraz tylko czekam aż nas zachwyci.
Wszystkie zdjecia autorów pochodzą z ich stron z serwisu Lubimyczytac.pl tylko zdjęcie Alessandro znalazłam tutaj
Zafon, Cejrowski, J.K.Rowling, Picoult i Meyer- całkowicie się zgadzam! :)
OdpowiedzUsuńCzyli połówka kompatybilna :D
UsuńZ wyborem pani Rowling się zgadzam ;)
OdpowiedzUsuńPotter rlz :D
UsuńSzepielak, Picoult, może Zafon, chętnie, oj chętnie :):):)
OdpowiedzUsuńDworek pod Lipami ma cudną klimatyczną okładkę :)
Widziałaś ???
widziałam i jestem napalona jak szczerbaty na suchary już!!
UsuńA że tak się zapytam, kto to Alessandro D'Avenia ??
OdpowiedzUsuńFacecick od "białej jak mleko czerownej jak krew"
Usuńaaaaaa tytuł kojarzę, autora niee :)
UsuńDzięki
Ale sympatyczną ma buzię prawda? :)
UsuńPierwszy rzut oka, pomyślałam o Kusznierewiczu :P
UsuńNiesamowite, bo zgadzam się z większością Autorów, które wymieniłaś :) Picoult, Zafon, Musierowicz (!), Cejrowski, Meyer - nawet D'Avenia :D Dobrze, że w kwietniu ma się pojawić nowy Zafon, już się na niego czaję :D
OdpowiedzUsuńI to mnie cieszy, że nie jestem wyobcowana w czekaniu. A o premierze nowego Zafona dowiedziałam się wczoraj, jakby odpowiedź na moje wyczekiwania :P Do kwietnia wytrzymamy :)
UsuńD'Avenii jeszcze nie czytałam, zbieram się jak sójka za morze, ale cóż z tego skoro czeka "Lalka", "Jądro ciemności" i "Od początku do końca" Morawskich. Biedna ja jestem, tyle książek, a tak mało czasu.
OdpowiedzUsuńCo do Zafona się zgadzam, poza tym chętnie uzupełniłabym biblioteczkę o kilka jego pozycji. Cejrowski... ostatnio przewija się u mnie nader często ale z negatywnym wydźwiękiem. Nie lubię, zbyt prawicowy, prokatolicki, homofobiczny a nawet trochę ksenofobiczny. Mam wrażenie, że im więcej widział tym bardziej zamyka się na świat. I jest zbyt ofensywny, czasami czuję się tak, jakby miał zaraz wyjść z telewizora i mnie indoktrynować.
U mnie też TOP 10, ale zaległy, jeszcze z muzyki.
Ach, Kasiek! Byłam ostatnio w Krakowie... ile szyldów, tabliczek i reklam "KSIĄŻKI -70%" i to literatura angielska i rosyjska w oryginale! Aż kwikałam z radości, ale nie... jestem silna - nic nie kupiłam! Uzbieram pieniądze i na szczęśliwe zakończenie 2. klasy, a więc i pożegnanie przedmiotów ścisłych zrobię wielkie uzupełnianie biblioteczki i półki z płytami. Ku chwale zakupów z przyszłością! :D
Pozdrawiam Cię serdecznie i ściskam gorąco!
M.
mam chwilowy szlaban na zakupy, powinnam mniej wydawać na książki, bo niedlugo dobra, solidna podłoga mi się zarwie.
UsuńCejrowski jest kontrowersyjną postacią, ja już jestem stara i wracam do swoich korzeni. A tym jest konserwatyzm, mam dosyć kuszących nowości.
Zafóna, Cejrowskiego, Rowling i Picoult uwielbiam. :) Szczególnie jednak czekam na coś Rowling. Bo choć już nie czytam raczej fantastyki, to seria o Harrym Potterze jest na mojej półce i jeszcze kilka lat temu byłam nią zafascynowana. Mam sentyment do niej. :) Polecam "Baśnie Barde Bedlea" - są wydane. :)
OdpowiedzUsuńwiem, wiem, mam i czytalam :D
UsuńNiedługo czeka Cię nowy Zafon, więc się ciesz, kochana :)
OdpowiedzUsuńRany, jaki ten D'Avenia jest słodki - wymieniłam go również u siebie, niecierpliwie czekam na kolejną książkę. Podobnie mam z Meyer, Rowling, Cejrowskim i Musierowicz.
Widziałam, ze mi się marzenia spełniają stopniowo :D
UsuńA D`Avenia jest tak uroczy i kochany że normalnie literackie ciacho roku :D