Taką zapowiedź stosowych wspaniałości wrzuciłam w ubiegłym tygodniu na
FB i Instagrama. Ale weekendowa praca i jakowyś napad afrykańskiej śpiączki sprawiły, że ciągle zaniedbywałam bloga. Dziś zaś planuję wybrać się na lotnisko, popatrzeć na
Szybowcowe Mistrzostwa Polski. Potrwa impreza do piątku, ewentualnie do soboty, jak ktoś ma okazję - zapraszam. Super widok. A ja do lotniska mam rzut beretem. Wezmę książkę, koleżankę i jeszcze się poopalamy :)
A jak widzicie na fotografii obok - mam w czym wybierać.
Tradycyjnie post factum zorientowałam się, że o czymś zapomniałam, no ale będzie w następnym stosiku.
Lećmy, od góry, niech będę przewrotna
"Musiałam umrzeć" - od kiedy jedna z moich znajomych przeszła na islam i zaczęła popełniać głupstwa, zaczęłam czytam książki o tej tematyce. Niestety wychodzi na to, że takie książki, które mają przestrzegać, są psu na budę, bo baby są głupie.
"Wyścig z czasem" - opis mnie zaintrygował.
"Szukaj mnie wśród lawendy" - tom trzeci, no musiałam
"Jaśnie Pan" - muszę w końcu poznać Cabre. Będzie do czytania np. w pociągu, że niby taka ambitnam : P
"Najgorszy człowiek świata" - lektura na czerwcowe DKK
"Miłość i śmierć w Pradze" - uwielbiam kryminały, a te retro z WAB to już całkiem
"Lustra miasta" - tania książka w Lublinie
"Obca" - wszyscy tak chwalą, ja zaczęłam, ale jak na razie - nie zachwyca
I znów od góry:
"Express reporterów" - ja przeczytam, a później ucieszy moich rodziców - fanów programu
"Drach" - muszę w końcu przekonać się o co kaman z Twardochem
"Bez końca" - z ciekawości
"Błąd w zeznaniach" - teraz czytam
Trzy kieszonkowe Yrsy - brakowało mi do kolekcji. Teraz mam fulla
"Kariera Nikodema Dyzmy" - lubię Dołęgę a tego nie znam - wstyd
"Zbyt dumna, zbyt krucha" - Kreatywa kiedyś mi rekomendowała
Mniszkówna - bo Helenka pisze cudnie
"Zakochama modelka" - lubiłam tę serię
"Szpiedzy w Warszawie" - nie wiem porque...
"Kwiaty na poddaszu"- jak byłam dzieckiem widziałam film - przeraził mnie
Kundera - odkrywam jego styl
Na nowy stos też się uzbierało. Ale dawkujmy dobro, miarkujmy.
Jakiś czytelniczy kryzys mnie złapał, albo niedospanie, bo ciągle usypiam. Dziś w nocy obudzono mnie o 2.30 że śpię a pokój rozświetlony, a książka na piersi rozłożona - oczywiście.
Jako rzekłam - teraz czytam "Błąd w zeznaniach", macie pomysł co powinno być następne?
Rzeczywiście stosy pokaźne- trzeba uważać ;)) Miłego czytania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
przywykam powoli do życia na krawędzi :D
UsuńStosik godny pozazdroszczenia :)
OdpowiedzUsuńżeby dał mi ktoś jeszcze duuuużo czasu
UsuńStosiska cudnej urody:) Ja mam taki zastój czytelniczy i nie tylko, że aż mnie przeraża. Chyba jakieś przesilenie wiosenne, mam nadzieję, że przejdzie;p
OdpowiedzUsuńMiłego czytania:)
ciśnienie skacze, żyć się nie chce... ale to minie!!
Usuń"Kwiaty na poddaszu" i dalsze części- fenomenalna seria, którą serdecznie polecam :)
OdpowiedzUsuń"Obca" - również zaczęłam czytać, ale idzie mi póki co ciężko :(
Pozdrawiam :)
Szczerze mówiąc mam nadzieję, że "Kwiaty" mnie nie wciągną - przeraża mnie ilość książek do nadrobienia.
UsuńJak na razie nie rozumiem fenomenu Obcej
Gdzie nabyłaś kieszonkowe Irsy? może tez skompletuję :)
OdpowiedzUsuńMatras - polecam!
UsuńOj, dawno tu nie byłam, a widzę, że zmieniłaś wygląd bloga - przepięknie tutaj!
OdpowiedzUsuńBo ja uwielbiam zieleń, a teraz tak wiosennie, ma chcieć się żyć
UsuńRewelacja! :D to są dopiero stosiska...
OdpowiedzUsuńśmiercionośne :)
Usuńmatko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDobra, kończę mieć wyrzuty sumienia, że dużo kupuję:)
Zawsze po wizycie u Ciebie czuję się rozgrzeszona:P
Ja bym czytała Young, boska!
*dobra, zgubiłam po drodze mózg:) Oczywiście chodziło mi o Safak, nie wiem skąd mi ta Yougn wpadła;P
UsuńNie dołuj mnie :)
UsuńMuszę zabrać się za Safak bo na razie tak kompletuję, korzystając z promocji
Kiedy ty to chcesz przeczytać? ;)
OdpowiedzUsuńOby w tym roku :)
UsuńZazdroszczę stosisków, tylko żeby mieć tak czas to wszystko przeczytać. Wow. Czekam na recenzje i miłej lektury.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
o tak... czas, czas by się przydał
UsuńTakie stosy to ja lubię! "Musiałam umrzeć" bardzo chciałabym przeczytać, więc po cichu liczę na recenzję, która mi rozjaśni, czy warto, czy niezbyt :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że prędko się pojawi :)
UsuńMój majowy stos będzie równie obfity, zasypały mnie książki w tym miesiącu, tylko jakoś czasu mi brakuje...
OdpowiedzUsuńto ja już zazdroszczę! Pewnie będzie cudnie
Usuń"Kwiaty na poddaszu" czytałam jako nastolatka i mnie przeraziła. Ciekawe jak dzisiaj by mi się podobała. Parę lat temu czytałam "Obcą" przyjemne czytadło, ale nie na tyle bym przebijała się przez kolejne tomy.
OdpowiedzUsuńPokaźne stosy! Życzę przyjemnej lektury i bardzo duuużo wolnego czasu, przyda się ;) Czekam na kolejne recenzje :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam od "Rodzina Casteel" V. C. Andrews. "Kwiaty na poddaszu" zaczęłam czytać na komórce, ale muszę przyznać jak inne osoby, że jest to lektura ciężka i mroczna. Masz literówkę w "Zakochana modelka", n zamiast m :). Nie czepiam się jakby co, tylko wiem, że jak się pisze i sprawdza to często nie widzi się takich nietrafień w klawiaturę. Może spróbuję "Błąd w zeznaniach".
OdpowiedzUsuń