Dziń dybry! I tak wszyscy umrzemy - nim ja to wszystko przeczytam. Tym optymistycznym akcentem, pragnę powitać was w przededniu wakacji, któryż to okres dla nauczyciela jest czasem ciężkiej próby. Ja dziś od uczniów dostałam przepiękną lilię. Naprawdę wypas - uwielbiam te kwiaty. Nie wiem czy to sugestia, że oto złowrogi kosiarz na mnie dybie? Przedstawiam Wam stos, któremu oddam się podczas wakacji. Efekt leczenia doła - tak KS dziękuję Ci. Wymianek - dziękujemy
Hasaczowi. Ona jest szalona, niosę Jej torebeczkę książek, cieszę się, że dam Jej i uwolnię się od balastu a tu łuuuup. Inna sprawa, że dziewczyna jest cierpliwa, inteligentna i super się z Nią gada - no - zagaduje.
Dobra - nie zagaduję, stos będzie epicki, jak bitwa, którą wymieniłam w tytule, nie bez kozery, wszak 18 obchodziliśmy jej dwusetną rocznicę. W najbliższym czasie, nie planuję nawet patrzeć na nowości. Te książki które mam w stosie, nie są jakąś wpadką, tylko książkami, które chcę przeczytać i przeczytam, a nie piznę na półkę - niech zbierają kurz.
mesdames et messieurs - zapraszam. Moje piękne Ossolineum - w rozkwicie(
rozkwitały pąki białych róż, wróć Jasieńku)
Od dołu:
Seria "Eragon" od Hasacza, chciałam przeczytać, jestem ciekawa, szczerze chcę przeczytać
"Początek nieszczęść królestwa" - pierwsze słyszę, od Hasacza również.
"Córka piekarza" - była kiedyś na DKK, jak jeszcze się nie udzielałam, chcę nadrobić
"Mrok i mgła" - Leningrad, komunizm, idealizm, bardzo mnie to interesuje.
"Tam gdzie nie sięga już cień" - Książkowo, powinni jej płacić za reklamę
"Gottland" -
spotkanie z Autorem, na zdjęciu nie ma "Laski nebeski" bo cholera już przełożyłam koło łóżka
"Zrób sobie raj" - jw
"Gdyby nie ona" - ostatnia książka autorki
"Ostatni dzień lata" czytałam na urlopie i bardzo mi się podobała - no zobaczymy co będzie z tą.
"W kolejce po życie" - tutaj również, czytałam
debiut autorki, chętnie sprawdzę jak to wyewoluowało.
"Dom przy alei Rothschildów" - opis mnie zaintrygował.
"Ordynat Michorowski" - ledwo widoczni, z biedronki. Kiedyś sobie przypomnę. Pamiętam, że był melodramat :P
"Następca tronu" - wyczekana, ukochana, nie rozstaję się z nią i dawkuję sobie rozdzialiki, jak ostatni kawałek ulubionego ciasta!!
"Broadchurch" - kryminał i mam nadzieję zainspiruje mnie do oglądnięcia serialu
"Laska nebeska" - wyniosłam ze spotkania!
Od góry(przewrotnie)
"Władca Pierścieni" - tłum. Łozińskiego - jestem ogromnie ciekawa!!
"Święte szaleństwo" - nie, nie to nie jest moje biografia :P
"Pierwsza zdrada zachodu" - niespodzianka, która ucieszyła mnie jak śnieg w grudniu - czyli MEGA
"Sekret" - Ch. Bronte - mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie
Trzeci tom Prousta - muszę znaleźć w końcu ten stracony czas
"Sekret O`Brienów" - Genowa - po prostu kocham
"Kronika Atopii" - znowu Hasacz!!
"Pozdrowienia z Korei" - Korea - i wszystko jasne, mam coraz większy głód wiedzy
"Królowie przeklęci" - po rozmowie kwalifikacyjnej na obecne studia, kupiłam I tom, wciąż stoi na półce - teraz już MUSZĘ przeczytać
"20 lat wolnej Polski w reportażach" - znowu spotkanie autorskie, ktoś mi kiedyś polecał, nawet obiecał pożyczyć, no ale... mam swoje
"500 zdań polskich" - i najwspanialszy prof. Bralczyk
Teraz delektuję się"Następcą" chociaż książka mnie zasmuca. Czytam i myślę o przypadającej niedługo 101 rocznicy!! I wszystko jasne, melancholia, masa refleksji, nadempatia. A także Tata krzyczący na meczu siatkówki. Co będzie następne w kolejce? Pomóżcie mi!!
Zobaczyłam, że na stosie nie ma jednej książki. Na następnym będzie!!! Prędko on nie będzie, ale będzie. W końcu : )
Jeszcze raz proszę o pomoc w wyborze!!
Królowie przeklęci są genialni! Genialni! Przeczytałam wszystkie siedem tomów jeszcze na studiach, albo może w liceum, dawno w każdym razie i to był początek mojej miłości do Francji, Anglii, Wojny Dwu Róż, Stuletniej i w ogóle aaaaaa. Broadchurch serial jest rewelacyjny, natomiast o książce czytałam raczej przeciętne opinie.
OdpowiedzUsuńAha, zapomniałam - Kasiek ja Cię błagam policz swoje książki i powiedz ile ich wszystkich masz?!
UsuńTeż chciałabym wiedzieć ^_^ Więc licz :P
UsuńDziewczyny - zlitujcie się, ja nawet matury z matematyki nie zdawałam ;)
UsuńO rety już nawet nie wiem jak skomentować Twoje stosy! :) Zazdroszczę okrutnie tych cudeniek. Eragona czytałam nastolatką będąc i wtedy mi się podobał, ale teraz pewnie byłoby inaczej. Ciekawa jestem "Królów przeklętych", mam 3 pierwsze tomy jeszcze nienapoczęte.
OdpowiedzUsuńSodomia i Gomoria - to dobry komentarz ;) W tym zbiorze Przeklętych jest też trzy tomy ;)
UsuńSzczęka mi spadła... i uciekła w najlepsze. Szok, ile książek ^_^
OdpowiedzUsuńco znaczy, że muszę iść na odwyk
Usuń"Królów Przekletych" czytalam w liceum- genialni. Tak jak Szczygiel, haha. Mam "Mrok i mgle"- ciekawa jestem Twojej opinii, tak samo zreszta o "Domu przy alei Rotschildów". Jak zobaczylam nazwisko autorki, to pomyslalam, ze to jakas literówka i ze tak na prawde to nieznana mi jeszcze ksiazka Stefana Zweiga...
OdpowiedzUsuńJuż bałam się, że coś pokręciłam. Ufff
UsuńUUUU cudny stos, masz co czytać na wakacje :)
OdpowiedzUsuńPod warunkiem, że będą trwały z 1,5 roku
UsuńJakimś dziwnym trafem... nie wiedziałam, że uczysz w szkole! :D Jakiego przedmiotu nauczasz?
OdpowiedzUsuń(Ja mam nauczycielski kierunek, więc mogę uczyć angielskiego (wszystkie poziomy plus liceum) i w.... klasach 1-3 wszystkiego, czyli nauczanie początkowe).
Stosik faktycznie pokaźnych rozmiarów jest! Ciekawią mnie twoje wrażenia z "Mrok i mgła". Na nowości też staram się raczej nie patrzeć - bo ileż książek mam już w domu do przeczytania? :D
Jak to prawnik, uczę prawa ;)
UsuńO "Mroku i mgle" usłyszałam w teleekspresie i tak się skusiłam... mam nadzieję, że zawodu nie będzie.
Gottland - to chyba nie może być zły wybór, wnioskując po zachwytach w jakie opływa ten tytuł. U mnie nadal czeka na swoją kolej, bo też mnie zasypało książkami :).
OdpowiedzUsuńNo właśnie wszyscy bez względu na wiek się tą ksiażką jarają
UsuńMiłego czytania :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
nie dziękuję! :)
UsuńO rany, jaki piekny stos!! Zazdroszcze okropnie i ksiazek i dlugich wakacji! :) Milego czytania :)
OdpowiedzUsuńCzasu to ja mam zdecydowanie za mało
UsuńStos epicki to bardzo dobre określenie:))) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńKasiu, zwariowałaś!! :D Piękne stosy!
OdpowiedzUsuńAle jakież pieknę to szaleństwo
Usuń