piątek, 11 stycznia 2013
Piątkowy wieczór
Przygotowałam sobie dobrą herbatę i udaję się do zaśnieżonej krainy gdzie niejaki Jan i jego wierny sługa Mateusz tropią zbrodniarza, lub zbrodniarkę.
Klimat jak w dobrej powieści Agaty Ch. My Polacy cudze chwalimy, a nie wiemy, ze na polskim rynku, rodzima Autorka wydała, tak wciągającą powieść...
Zostawiam Was... muszę dowiedzieć się kto zabił. A jutro o świcie do pracy...
Macie wolny weekend? Zazdroszczę, troszeczkę, chociaż ja wciąż lubię być belfrem ;)
A z jaką książka planujecie spędzić sobotę i niedzielę? Raczej pośpicie, czy poświęcicie czas na sprawy, na które nie macie czasu w tygodniu?
Ps. Okulary na zdjęciu nie są moje, o ile wzrok mnie nie myli są Rodziciela, który akurat lubi czytać w pobliżu miejsca gdzie robiłam zdjęcia. Jeśli mam być szczera, wszyscy lubimy tam czytać, ale fotel jest jeden, Nas Trójka, a ja tą walkę zawsze przegrywam....
8 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Sobota i niedziela to maraton na UŚiu, więc poczytam w pociągu Powolnego Człowieka JM Coetzee na DKK na przyszły tydzień.
OdpowiedzUsuńBuuu a ja za tydzień jadę uczyć siebie do Lublina. I tyle wolnych weekendów w styczniu
UsuńA co ty się Kasiek douczasz? Z jakiej dziedziny? Jeżeli to nie tajemnica..
UsuńŻadna tajemnica :) edukuję się podwójnie. Dalej idę w prawo - z jednej strony, a z drugiej, jestem zapisana na kurs pedagogiczny - do pracy mi to potrzebne.
UsuńJa dzisiaj juz w pracy, co prawda do 13 tylko ale i tak...za oknem śnieg, nasypało, że jechało się paskudnie. A książka...zaraz napisze recenzję Daru wilka Anne Rice, a weekend rodzinny z dziećmi i mężem i w międzyczasie będę podczytywać Biografię Eligiusza Niewiadomskiego:)Tak mnie wzięło na opowieści o zabójcy:)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu.
U mnie weekend w pracy, więc nie ma szans na relax, a zadymka śnieżna okrutna!
UsuńNiezła fakt, u nas w Łodzi nasypało po kolana, właśnie wypuściłam psy na dwór i jak dzikie w śniegu sie tarzają:)
UsuńMój biedny kot mało się nie utopi, więc siedzi w domu :P i głupieje
Usuń