Wystarczyło jedno spojrzenie…
Jestem oszustką.Jestem kłamczuchą.Moje życie to jeden wielki bałagan.
Kocham mężczyznę.Nie, kocham dwóch mężczyzn…Tak sądzę.
Jeden z nich odwzajemnia to uczucie. Drugi sprawia, że płonę.Jeden jest moją opoką. Drugi – kryptonitem.
Jestem załamana, zagubiona i zniesmaczona samą sobą.
Ale nie potrafię się powstrzymać. Oto moja historia.Opowieść o mojej nieszczęśliwej miłości.
czwartek, 4 stycznia 2018
"Arsen" - Mia Asher [ opowieść o nieszczęśliwej miłości ]
7 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Ja jednak mam nadzieję, że będzie to coś dużo lepszego od Greya, także cieszę się, żę powieść czeka na mojej półce. :)
OdpowiedzUsuńPlanuję niedługo przeczytać tę książkę. ;)
OdpowiedzUsuńMiałam wielki zapał do tej książki ale ostatecznie chyba ją sobie odpuszczę bo Grey na zawsze wypaczył mi umysł i wszelkie sceny łóżkowe w książkach wywołują salwę śmiechu. Nie trafiłam jeszcze na książkę w której takie sceny byłoby dobrze napisane :/
OdpowiedzUsuńO, może mi odpowiesz na to pytanie. Bo ja Greya nie czytałam, ale ciekawa jestem czy tam dominą jest ona czy on?
UsuńJa w styczniu nastawiam się na romans Jojo Moyes. Chchiałabym tez przeczytać nową książkę Amy HArmon, jeśli ją przetłumaczyli, ale zadarłam z wydawnictwem przez 'Kochaj tańcz i coś tam', czy coś takiego. OI ten tancerce, która wymiotowała przez pół książki.
OdpowiedzUsuńA wczoraj ogladałam piękny romans USA z 1940 roku 'Beyond tomorrow'. Tak Ci chciałam to napisać. Wybacz.
Uu... ja sie jeszcze zastanowie czy sięgnąć po tą książke, ale w jakimś stopniu mnie to kusi..:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki i czule pozdrawiam.<33
Bardzo się cieszę, że przypadła Ci do gustu <3
OdpowiedzUsuń