czwartek, 7 października 2010
Storczyk - raz
Zwłaszcza storczyki, wśród kwiatów doniczkowych budzą mój, właściwie nasz zachwyt(bo i Mama jest w nich rozkochana). Jednej zimy postanowiłam sprawić Jej storczyka.
Rękę do kwiatków ma, więc tenże storczyk odwzajemnia się miłością za miłość i kwitnie coraz to piękniej, aktualnie ma 6 już rozwiniętych kwiatków... a 17 w planach. To zdjęcia z poprzedniego kwitnienia
A wczoraj nabyłam swojego Storczyka, ochrzczonego już imieniem Juliusz(na cześć Słowackiego :P )
I na weekendzie będzie fotka poglądowa.
W domu był jeszcze jeden, jako imieninowy prezent od Siostry dla Mamy, ale umarł, wiec już nie ma ;P
3 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
A mój usechł i stracił wszystkie kwiatki ;(
OdpowiedzUsuńWiesz co w tym co kupiłam mamie za pierwszy kwitnieniem on miał więcej pączków, ale ona uschły, doszłyśmy z Mamą do wniosku, że pewnie przy transporcie kwiatków, zawiało i dlatego tak. Natomiast ten co Siostra kupiła też usechł. Juliusz zdrowo wygląda i oby nic mu się nie stało...
OdpowiedzUsuńmam zamiar sobie takiego na stancje sprawić :) mi szczególnie takie nakrapiane się podobają. Ale w domu mama i siostra są już kolekcjonerkami, ponad 10 mamy :)
OdpowiedzUsuń